Odmówiłam Nowennę w intencjach pracy i pomocy w problemie zdrowotnym. W trakcie odmawiania Nowenny w intencji pracy, miałam taką chwilę, gdy załamana, w myślach stworzyłam listę oczekiwań co do pracy, jaką byłabym najbardziej zainteresowana. Krótko po zakończeniu Nowenny, spotkałam obcą mi panią, która, jak się okazało, szukała osoby do pracy w swojej firmie. Gdy zaczęła wymieniać oczekiwania co do doświadczenia i szczegóły stanowiska – to była praca z mojej listy marzeń! Pracę podjęłam w ciągu kilku dni od spotkania. To było tak niesamowite, że po ludzku nie do wytłumaczenia. W drugiej intencji – problemów zdrowotnych, przez długi czas nie mogłam znaleźć właściwej odpowiedzi, specjalisty, zaproponowane rozwiązania były żmudne, bolesne, bardzo drogie. Aż przypadkiem, gdy byłam naprawdę zdezorientowana i zniechęcona, dawno niewidziana znajoma, podała mi adres i nazwisko specjalisty, który zupełnie inaczej podszedł do mojego problemu i znowu patrzę z nadzieją i wiarą. Wiele innych zdarzeń miało miejsce w moim życiu. Chciałabym Was zapewnić, że warto odmawiać Nowennę, że Maryja, jak powiedziała św Urszula – „raczej cudem przyjdzie wam z pomocą, niż miałaby was opuścić”. W sytuacji po ludzku bez wyjścia, Bóg czyni cuda. Modlitwa na różańcu pomaga też wyciszyć się, sama obawiałam się, czy wytrwam w tej modlitwie. Nie bójcie się, nie martwcie się, nawet, gdy będziecie zmęczeni, zniechęceni, przytłoczeni obowiązkami. Ta modlitwa działa cuda, pomaga, przybliża do Boga i daje spokój duszy. Dziękuję Ci Maryjo, Panno Można, Panno Łaskawa, Przyjaciółko ludzi, najlepsza Matko!
Grazyna, gratuluje Ci wymodlonej pracy marzen. Zycze dalszego blogoslawienstwa Bozego i opieki Matki Najswietszej. Chwala Panu!
Wspaniałe świadectwo! Maryja to kochająca i dobra Matka. Zawsze pomoże.