Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
49 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Salomea
28.04.20 22:31

Piękne słowa i wiesz czemu mąż nagle chce rozmawiać? Bo znalazłaś siłę. Bog daje ogrom pomocy i wsparcia i nie blagasz tego, który Cię skrzywdził, by wrócił i nie płaszczysz się przed nim. Dzięki Bogu jesteś silną i piękna, a mąż to czuje i widzi i za to Cię zapewne szanuje. Jakkolwiek się to nie skończy, krocz z Bogiem , aOn Cię podtrzyma, On Cię podniesie i dwukrotnie odda Tobie. A mąż przejrzy na oczy i zobaczy kogo skrzywdził, lecz to Ty będziesz miala decydujące słowo. Tak dobry i silny jest Bóg, Ty trzeba w Nim szukać siły i swojej… Czytaj więcej »

Dawid
23.04.20 16:10

u mnie po prawie 2 latach od odejscia i pozwu rozwodowego żony z dzieckiem nic się nie zmienia mimo modlitw..dalej zupełnie bez zmian, wręcz jest gorzej bo ciągle czyha na okazje by alienować córkę, więc nawet ja już przez to nie chcę z nią rozmawiać i się wycofałem. Pogodziłem się już jej odejściem i że może nie wrócić, modle się dalej choc juz bez intencji w jej powrot bo sam nie wiem czy bym to zniosl, coraz ciezej jest tez mi o wytrwalosc i sam widze po sobie ze powatpiewajacych i atakujacych grzesznych mysli coraz wiecej… Wszystkim tym w podobnej… Czytaj więcej »

Dorota
24.04.20 00:46
Odpowiada na wpis:  Dawid

Dawid pomodlę się za was.

mena
24.04.20 08:26
Odpowiada na wpis:  Dawid

http:/ /pompejanska.rosemaria.pl/2017/12/anna-walka-trwala-szesc-lat

mena
23.04.20 14:31

Agnieszko ,zachęcam do odsłuchania na youtube „bałwolchwalstwo w małżeństwie ” ks. Dominik Chmielewski

Agata
23.04.20 13:50

Agnieszko napisz jak mozesz jak zakończyła sie Twoja sprawa rozwodowa. Rozmawiałas z mezem, tak jak prosil? Maz nadal jest z kocanka? Sama modle sie za swoje malzenstwo od prawie dwoch lat. Maz takze wyprowadził sie ode mnie i jest z kochanką. Poki co nic sie nie zmienia. Pomodle sie dzis za Ciebie.

enia
23.04.20 12:34

Agnieszko… no no,jak spokorniał Twój mąż i dzwoni, żałuje, szkoda tylko że był tak głupi i się ubabrał w tym bagnie u czarnego. Niech Twoje świadectwo będzie przestrogą dla innych mężów.
Dasz sobie radę,całe Niebo masz za sobą.
Wszystkiego dobrego!

Andrzejowa
23.04.20 13:25
Odpowiada na wpis:  enia

Nie wiemy w jakiej sprawie mąż chciał porozmawiać… mówiąc w przenośni: może wcale nie chodzi mu o powrót z podwiniętym ogonem do żony, ale o to ,żeby ten ogon nie został mu boleśnie przydepnięty w sądzie ( kiedy zapadnie wyrok orzekający jego wyłączną winę za rozpad małżeńśtwa). Może on chce się „kulturalnie dogadacd” aby tym ogonem jeszcze wywijać na prawo i lewo, bo wie, że popłynie w sądzie, jeśli zapadnie dla niego niekorzystny wyrok. Trzeba bardzo uważać na takie rozmowy- mogą być nagrywane i stanowić później ewentualny materiał dowodowy- więc radzę autorce ( i innym w podobnej sytuacji) daleko idącą… Czytaj więcej »

Powstajaca
23.04.20 13:31
Odpowiada na wpis:  Andrzejowa

Agnieszko przebacz nie 7 razy, a 77 razy. Pan z Tobą jest

enia
23.04.20 13:58
Odpowiada na wpis:  Andrzejowa

Andrzejowa, jak zwykle potrzebny Twój rozsądny komentarz

Paweł
23.04.20 12:17

Żadna modlitwa nie pomoże jeśli dwie osoby nie chcą ratować małżeństwa wiem coś o ty nowenny pompejanskie różne modlitwy mszę św modlitwa do różnych świętych i nic

Agata
23.04.20 13:43
Odpowiada na wpis:  Paweł

Pawel, ale modlitwy o uratowanie malzenstwa tez maja na celu zmienic serce wspolmalzonka, tak aby wlasnie chcial to malzenstwo ratowac. Przynajmniej ja tak to rozumiem. Sama od prawie dwoch lat modle sie o odrodzenie swojego. Na razie nic sie nie zmienia, czasami trace nadzieje, ze sie cos zmieni, ale ciagle na nowo odzyskuje wiare i nadal sie modle. Wszystkiego dobrego. Dzisiaj odmowie rozaniec za Was wszystkich walczacych o swoje małżeństwa. Pozdrawiam.

Elżbieta
23.04.20 14:50
Odpowiada na wpis:  Paweł

Mam tak samo modlę się i nic. Chociaż mój rozwód trwa już 5 lat więc może chodz o czas dla mnie może dla mojego męża.

Agata
23.04.20 16:05
Odpowiada na wpis:  Elżbieta

Elzbieto czy sprawa rozwodowa trwa juz 5 lat, czy Wasze rozstanie? Bo nie rozumiem jak sprawa rozwodowa moze trwac 5 lat? Bo jesli jest to sprawa w sadzie, to dlaczego nie ma konca?

Elżbieta
23.04.20 16:54
Odpowiada na wpis:  Agata

Tak sprawa w sądzie 5 lat albo termin przełożony albo mąż się nie stawił a jak sąd orzekł jego winę złożył apelacje i cisza w tej sprawie

mena
24.04.20 08:11
Odpowiada na wpis:  Paweł

Pawle to co piszesz ,to brak wiary w moc modlitwy .Modlitwa ma moc zmienić wole drugiej osoby, owszem nie zawsze modlitwy są wysłuchiwane według naszej prośby ,ale to tak samo jak o uzdrowienie jedni są wysłuchiwani po jednej nowennie inni po kilkunastu jeszcze inni wogóle, jednak otrzymyje osoba łaski ,które potrzebuje a nie zdaje sobie z tego sprawy. Często też potrzeba czasu. Warto zdać się na Boga i postawić Go na pierwszym miejscu w swoim życiu a gwarantuje ,że wtedy człowiek staje się szczęśliwyvczy z drugą osobą czy bez.
Zachęcam Cię do obejrzenia filmu „bałwochwalstwo w małżeństwie ks. Dominika Chmielewskiego.

mena
24.04.20 08:21
Odpowiada na wpis:  mena

Modlitwa a wola Boża „Ewangelia Łukasza przedstawia modlitwę jako niezbędną, a także jako wywierającą wpływ na wolę Boga – „Proście, a będzie wam dane” (11, 9). Jak widzieliśmy, ewangelista ukazuje wytrwałą modlitwę jako modlitwę skuteczną w sposób – można by niemal powiedzieć – bezwarunkowy. W Starym Testamencie nauka o wpływie modlitwy na Boga posiadała nawet mocniejsze rysy. Na przykład Mojżesz wstawia się za zbuntowanym ludem, który uczynił sobie złotego cielca: „Odwróć zapalczywość Twego gniewu i zaniechaj zła, jakie chcesz zesłać na Twój lud. Wspomnij na Abrahama, Izaaka i Izraela, Twoje sługi” (Wj 32, 12-13). Odpowiedź jest zaskakująca: „Wówczas to Pan… Czytaj więcej »

Benek
24.04.20 09:42
Odpowiada na wpis:  Paweł

Pawel, jak sadzisz, dlaczego Pan Jezus tak czesto ganil Apostolow za brak wiary? Tak jak oni bez przerwy kwestionujemy dzialanie modlitwy. Czy naprawde modlisz sie z pelnym przekonaniem, ze Bog Cie slyszy, czy raczej w glebi serca mowisz: „a moze kiedys to cos da, mowie formulki, bo tak wypada, ale szanse sa po ludzku male”? Dajmy wieksza wiare Slowu Pana z Ewangelii. Nie powtarzalby tego tyle razy, gdyby nie bylo istotne, a jednoczesnie dobrze znal ludzka nature skora do zwatpien. Modlitwa o urarowanie malzenstwa to walka x2: za malzonka i za siebie. Modlitwy dotyczace jednej tylko osoby sa trudne, a… Czytaj więcej »

Paweł
25.04.20 17:18
Odpowiada na wpis:  Benek

Nie zgadzam się z twoim zdaniem umnie trwa to już 5 lat z tego co wiem już lata za innym i odrazu mówię że żadna modlitwa nie uratuje małżeństwa jeśli dwie osoby nie chcą

JustynaN
25.04.20 22:42
Odpowiada na wpis:  Paweł

Paweł odsłuchaj na yt Ks. Dominik Chmielewski ” Bałwochwalstwo w małżeństwie” napewno spojrzysz na swoją sytuację inaczej. Zresztą ks. Dominik ma wiele wspaniałych konferencji, które bardzo pomagają zbliżyć się do Boga i zbudować bardzo osobista relacje z Bogiem. Pozdrawiam i z Panem Bogiem

Mateusz
23.04.20 09:50

Agnieszko, jesteś odważną i mądrą kobietą. Mam nadzieję, że wytrzymałaś w sądzie, a Twoja sytuacja rozwiąże się zgodnie z Wolą Bożą.
Niech Maryja otoczy Ciebie i Twoją rodzinę swoją opieką.

Beata
23.04.20 11:12
Odpowiada na wpis:  Mateusz

Agnieszko jak możesz to napisz jaką modlitwą o uratowanie małżeństwa modliłaś się mój mąż wyprowadził się we wrześniu ubiegłego roku zamieszkała z nim kochanka dla której mnie zostawił a 25 kwietnia będzie nasza 28 rocznica ślubu też mamy trójkę dzieci narazie się nie poddaje i modlę się o uratowanie małżeństwa Nowenną pompejańską

Kasia
23.04.20 12:05
Odpowiada na wpis:  Beata

Beato, polecam egzorcyzm małżeński ojca Gabriela Amortha, byłego egzorcysty Watykanu. Znajdziesz w Google. Mówi też o nim w konferencjach (np. dla Polonii w Chicago) ks. Dominik Chmielewski.

Beata
23.04.20 12:08
Odpowiada na wpis:  Kasia

Dziękuję Kasiu i proszę o modlitwę za moje małżeństwo

enia
23.04.20 12:29
Odpowiada na wpis:  Beata

Beatko kup „Z Jezusem pokonać złego ducha”,będzie Ci pomocą

Beata
23.04.20 14:43
Odpowiada na wpis:  enia

Dziękuję eniu za poradę na pewno skorzystam a co do modlitw jak pisze Paweł po drugiej Nowennie myślałam zrezygnować ale Mateczka pokazała że zależy mu na kontakcie ze mną i takie uczucie żeby jeszcze się modlić w tej intencji dzisiaj zakończyłam czwartą Nowennę i zanim ja zaczęłam prosiłam Mateczkę o natchnienie w jakiej intencji mam ją odmawiać czy jeszcze za małżeństwo czy za pomoc synowi w maturze Nowennę miałam konczyc 23 kwietnia czyli przed maturą ale jakos cały czas chodziła mi intencja żeby kochanka mojego męża odeszła z jego domu myśli i serca takie zakończenie wszystkich intencji o małżeństwo ona… Czytaj więcej »

enia
23.04.20 15:30
Odpowiada na wpis:  Beata

Beata a może byś dała radę odmówić NP o łaski błogosławieństwo dla tej kobiety co jest z mężem. Jest Nowenna do Najdroższej Krwi Jezusa ks.Amortha, pierwszą odmawia się w intencji o zbawienie duszy , za Ciebie,męża, tej kobiety. Następną może odmów w intencji zerwania wszystkich węzłów łączących Twojego męża z nią, też tej kobiety z Twoim mężem, w tych intencjach więcej ,może po trzy.
Dużo się nauczysz z tej książki.
Powodzenia!

Beata
23.04.20 15:46
Odpowiada na wpis:  enia

Moja druga Nowennę odmówiłam w jej intencji o nawrócenie i modliłam się cały czas modlitwa za kochanków o wybaczenie im

Agata
23.04.20 16:00
Odpowiada na wpis:  Beata

Beato, a jak brzmialy konkretnie Twoje intencje o uratowanie malzenstwa, czy byly ogólnie o uratowanie malzenstwa. Jak mozesz to napisz prosze.

Beata
23.04.20 16:42
Odpowiada na wpis:  Agata

Pierwsza intencja była o powrót męża do domu do rodziny, druga o nawrócenie kochanki męża ,trzecią intencja wyszła z rozmowy z mężem jak po świętach Bożego Narodzenia byliśmy skłuceni bo nie chciał spędzić świąt z rodziną z dorosłymi ale dziećmi i powiedziałam synowi że 6 stycznia kończę Nowennę i więcej się nie będę w tej intencji modlić i niespodziewanie w nowy rok zadzwonił i zaprosił mnie pierwszy raz do siebie i czułam w tym zamysł Matki Boskiej bo w trakcie rozmowy u niego powiedział takie zdanie myślisz że ja nie zastanawiam się w jakim kierunku mam iść i zrodziła się… Czytaj więcej »

Agata
24.04.20 15:55
Odpowiada na wpis:  Beata

Beata, a nie uważasz, ze Twój mąż zachowuje się jakby chciał dobrze bawic się z kochanką, a jak mu nie wyjdzie, albo się znudzi jemu lub jej to mieć otwartą drogę do Ciebie?Mieszka z kochanka, przyjeżdża do Ciebie, przytula się. Nie osądzam Cię, sama jestem w podobnej sytuacji, mąż wyprowadził się i mieszka z kochanką. Módl się za niego i małżeństwo, jak chcesz to o jego powrót ale nie pozwalaj sie tak traktować.

enia
24.04.20 16:06
Odpowiada na wpis:  Agata

Otóż i to. Dobrze Agata pisze.
Beatko a tak jak byś kolegę zaprosiła do siebie na kawę, oczywiscie jak będzie miał być mąż u Was w domu.Przemyśl to.

Beata
24.04.20 16:37
Odpowiada na wpis:  Agata

Być może ale każdy kto modli się o powrót męża czy żony którzy żyją z kochankami a na stronie prosimy pl jest tego mnóstwo to musiał by dać sobie spokój z modlitwa tylko od razu złożyć pozew o rozwód żeby nie pozwalać się tak traktować że ty sobie używaj a ja będę czekać ile będzie trzeba i się modlic o twój powrót a jeżeli mąż zrywa kontakt z rodziną żona modli się o powrót przez ten cały czas mężowi jak nie wyjdzie to wraca do żony bo tylko dlatego wracają to żona ma go wyrzucić żeby nie dać się tak… Czytaj więcej »

JustynaN
23.04.20 16:09
Odpowiada na wpis:  Beata

Witam pani Beato, pamiętam o pani małżeństwie w codziennej modlitwie dziesiątka rozanca 🙂 niech się pani nie zniechęca i nie patrzy na okoliczności, że nic się nie zmienia. Bóg może je zmienić w mgnieniu oka 🙂 a wytrwałość i cierpliwość zaowocuje w piękne łaski. Z Panem Bogiem

Beata
23.04.20 17:06
Odpowiada na wpis:  JustynaN

Witam Justynko dziękuję za modlitwę ja też każdy dzień odmawiam dziesiątkę różańca jak obiecałam za jakieś małżeństwo w kryzysie mam nadzieję że niedługo napisze do Ciebie że nasze modlitwy zostały wysłuchane i małżeństwo ocalało nie wiem jak to wytłumaczyć ale od zeszłego czwartku mam taki spokój w sercu jakby coś mi mówiło że mam być spokojna że modlitwa jest wysłuchana a przedtem jak pisałam w święta tylko rozpacz i łzy może zły chciał mnie zniechęcić do modlitwy ale się mu nie udało z drugiej strony wiem że nadal mieszka z nim nie rozumiem tego jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam dobrze… Czytaj więcej »

Beata
23.04.20 17:25
Odpowiada na wpis:  JustynaN

Jeszcze jedno Justynko co do tego co piszesz że Pan Bóg może wszystko zmienić w mgnieniu oka miałam taką sytuację modliłam się zrozpaczona koronką do ran Pana Jezusa za dusze w czyśćcu cierpiące i prosiłam żeby one wstawiły się do Boga za mną chociaż przecież ta kobieta tam mieszka i nic się nie zmieni i nie wyprowadzi się i nagle zaczęło mi w głowie coś powtarzac dla Boga nie ma zeczy nie możliwych i taka radość mnie ogarnęła to chyba duszyczki mi to podpowiedziały żeby wzmocnić moją wiarę życzę Ci Justynko Błogosławieństwa Bożego

JustynaN
23.04.20 19:18
Odpowiada na wpis:  Beata

Cieszę się że odczuwa pani spokój i ufność w pomoc Bożą, wierzę że to od Ducha Świętego. Ja modlę się za panią od Świat Zmartwychwstania Pańskiego, tak jak wtedy pani napisałam. Dziękuje że i pani podjęła modlitwę za inne małżeństwo w kryzysie, wierzę że taka modlitwa bezinteresowną podoba się Panu Bogu. Super jakby inne osoby tez się do takiej modlitwy dołączyły, może Bogu spodobałaby się taka inicjatywa wsparcia małżeństw w kryzysach, których teraz jest tak bardzo dużo. Niech czasem napisze pani jak się pani ma. Z Panem Bogiem 🙂

Beata
23.04.20 21:39
Odpowiada na wpis:  JustynaN

Jeszcze raz Justynko dziękuję za wsparcie modlitewne może ta twoja modlitwa dała mi ten spokój tego właśnie potrzebowałam a Pan Bóg wysłuchał naszych modlitw dobrze że piszesz że wierzysz że to od Ducha Świętego bo czasem bałam się że tak bardzo chcę żebym była wysłuchana że mam jakieś omamy i sama sobie to wymyślam a co do małżenstw w kryzysie często wchodzę na stronę prosimy pl na której też zostawiam intencje ale modlę się też za innych i widzę ile jest rozpaczy i prózb o modlitwę za uratowanie małżeństwa aż serce boli że tyle zła na tym swiecie rodzina nie… Czytaj więcej »

Dorota
24.04.20 00:39
Odpowiada na wpis:  JustynaN

Jest taka modlitwa, wyszła z tego forum, będzie trwać 20 miesięcy, każdy w tej grupie ma swoją tajemnicę do odmawiania przez cały miesiąc, myślę że wszystkie małżeństwa z tego forum są włączone w tą modlitwę.

enia
23.04.20 20:35
Odpowiada na wpis:  Beata

Beata własnie dusze czyśćcowe najwięcej wypraszają u Boga. Jest na yt książka Mari Simme o duszach czyśćcowych, mówi że dla nowenny Mszy sw dusze czyśćcowe zrobią wszystko,aby pomóc. Obiecaj duszom czyśćcowym nowennę Mszy sw, niech Ci pomogą swoim wstawiennictwem o powrót męża,jest to małżeństwo sakramentalne,masz prawo taką intencję prosić. Jakiś czas temu byłam na Mszy sw,miałam Msze sw za śp.dziadków ,ale na Mszy w danej chwili stało sie i prosiłam dusze czyśćcowe aby mi pomogły załatwić pewną sprawę,ze funduję im nowennę Mszy św i poczułam uścisk w przedramieniu, ja taka zdziwiona patrzę przecież obok mnie nikogo nie ma,obejrzałam się za… Czytaj więcej »

Beata
23.04.20 22:10
Odpowiada na wpis:  enia

Tak jak pisałam każdy dzień w godzinie miłosierdzia modlę się koronką za dusze w czyśćcu i obiecuje im że będę się za nich modlić a one żeby wstawiły się za moim małżeństwem do Boga bo ja mogę im pomóc a one mogą dużo nam wyprosić i kiedyś obiecałam że jak moja intencja nowenny będzie wysłuchana to następna odmowie za nich i tak jak wcześniej pisałam gdy prosiłam o natchnienie jaka ma być intencja kolejnej nowenny która zaczynam jutro to wyświetliły mi się same świadectwa z wysłuchanych Nowenn same tytuły wysłuchane błaganie .uzdrowiona .wysłuchana nowenną aż byłam zdziwiona tak jakby coś… Czytaj więcej »

Kasia
24.04.20 14:30
Odpowiada na wpis:  enia

Enia lubię Twoje komentarze ❤ nowennę Mszy Św tzn 9 mszy pod rząd ofiarować za dusze w czyśćcu cierpiące? Czy jak??

enia
24.04.20 15:30
Odpowiada na wpis:  Kasia

Tak, przez 9 dni Mszy św,ciągłość ma być.Dobrze jest być na tej Mszy i Komunię przyjąć w intencji dusz czyśćcowych, o 15-ej Koronkę za nie ofiarować,dać coś i więcej od siebie.
A Ty mi się nie podlizuj 😉

Kasia
24.04.20 15:53
Odpowiada na wpis:  enia

Enia dziękuję ❤ i nie podlizuje się bo nie lubie lizusow a tylko zasięgam informacji u prawej ręki Pana Boga ❤❤❤ tak po Twoich komentarzach to uważam że jesteś prawa ręka Boga tak jakby rzecznik ❤

enia
24.04.20 16:03
Odpowiada na wpis:  Kasia

Prawa ręka Pana Boga to nasza Faustyna,Ty się uspokój !

Kasia
24.04.20 18:08
Odpowiada na wpis:  enia

Faustyna jest już tam na górze a Ty tu na dole

Agata
23.04.20 13:47
Odpowiada na wpis:  Beata

Beata ja tez modle sie za swoje malzenstwo od prawie dwoch lat. Obiecuje dzisiaj rozaniec za Twoje malzenstwo. Pozdrawiam

Beata
23.04.20 14:57
Odpowiada na wpis:  Agata

Dziękuję Agatko ja też dzisiaj pomodlę się za Ciebie pozdrawiam

49
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x