
Kiedy zacząć nowennę pompejańską?
Jeśli zaczniesz dzisiaj 23-05-2025 nowennę pompejańską, to część dziękczynna zacznie się od 19-06-2025 a ostatni dzień nowenny przypadnie na 15-07-2025. Zobacz, jak odmawia się nowennę pompejańską. Albo spróbuj z naszą apką.
Najczęściej komentowane
Beata: Dzięki nowennie pompejańskiej jesteśmy razem
Dominika: Nie wiem co mam robić
Zofia: Warto czekać i być cierpliwym
J.: Powrót dziecka do wiary
Ulka: Rok łask
Ostatnie komentarze
Najwyżej oceniane
Świadectwa na temat:
alkoholizm choroba ciąża depresja dziecko egzamin macierzyństwo Maryja miłość modlitwa nadzieja nawrócenie nieczystość nowotwór operacja opieka Maryi otrzymane łaski pojednanie praca problemy problemy finansowe przemiana duchowa przemiana wewnętrzna rodzina rozstanie spokój duchowy spowiedź studia uwolnienie uzdrowienie wiara wysłuchane prośby zdrowie związek łaski
Wspieram w trwaniu i oczekiwaniu. Ja rowniez modlilam sie o meza w wieku 40 lat. Jestesmy juz prawie rok po slubie, chociaz nie jest lekko, dopiero teraz pracujemy nad zwiazkiem, czasem iskrzy ale wiemy ze to co wartosciowe wymaga wysilku. Modlimy sie razem i trwamy przy Bogu całym sercem.
Pięknie, modlący się mężczyzna! Ja teraz odmawiam nowennę w intencji dusz czyśćcowych. Dziś 40 dzień:)
Świadectwa mężczyzn, i to mądre, świetnie się czyta i są one dowodem, że Różaniec jest modlitwą dla wszystkich, odmieniającą myślenie i życie, i niosącą pokój serca. Życzę Ci, Marcinie, ażebyś znalazł dobrą żonę, taką „do tańca i do różanca”, i żebyś później nie porzucił modlitwy.. ani żony, oczywiście:)
Spójrz poniżej, na wpis Niki.. może właśnie dostajesz gwiazdkę z nieba? 😉 przecież w sumie odmówiliście już cztery Nowenny w tej intencji, więc to istny szturm do Matki Bożej.
w kontekście tego, co piszesz, oglądałam wczoraj ponad półtoragodzinne świadectwo roberta litzy. ten to jest fajny gość@BRAK
Wspieram w modlitwie. Rok temu również odmawiałam nowennę w intencji powolania do życia mojego małżeństwa. Z moim ukochanym jesteśmy razem dwa lata, niestety z jego strony nie ma ani tematu pierścionka ani małżeństwa. Nie układa nam się. Mi zależy na sakramentach, rodzinie i dziecku , jemu niestety nie. Coraz częściej myślę nad odejściem, ale nie wyobrażam sobie związać się z inną osobą. Czekać też nie mogę bo z jego zachowania da się wyczytać to, że nie mam na co liczyć. Moje życie się sypie. Ale gorąco Cię wspieram, to piękne że na świecie są jeszcze tacy mężczyźni. Powodzenia
Droga Ggg.. jeśli zależy Ci na małżeństwie, na rodzinie z dzieckiem/dziećmi, to nie tkwij przy kimś komu na tym nie zależy. Przepraszam, że wtrącam się tu z nieproszoną radą, ale to płynie prosto z mojego serca.. Związek z osobą, która nie podziela Twoich wartości i pragnień jest skazany na klęskę i unieszczęśliwi Ciebie. Ja ten błąd przerobiłam na własnej skórze, chociaż moi rodzice i przyjaciele ostrzegali mnie przed decyzją związania się z nieodpowiednią osobą. Nie posluchałam….
Ja tez nie posluchalam, niestety …..
jeśli brak ci odwagi, żeby odejść, powiedz Panu Jezusowi, żeby dosłownie prowadził cię w tym za rękę. ja często tak mówię: Panie, nie skończę tego, nie umiem z tego wyjść, nie ma szans, żebym w ogóle to ruszyła sama – musisz mi pomóc. I wiele razy pomogło.
Jakie to budujące że nie tylko my kobiety modlimy sie o drugą połówke, wierzę, że Twoja modlitwa zostanie wysłuchana. Ja odmówiłam trzy nowenny w tej intencji. Słyszałeś o Niespokojnych Nadzieją w Czestochowie? A może masz ochotę popisać?
ja nie mogę, kto minusuje taki komentarz? nie mam słów już na to forum…