
Kiedy zacząć nowennę pompejańską?
Jeśli zaczniesz dzisiaj 23-05-2025 nowennę pompejańską, to część dziękczynna zacznie się od 19-06-2025 a ostatni dzień nowenny przypadnie na 15-07-2025. Zobacz, jak odmawia się nowennę pompejańską. Albo spróbuj z naszą apką.
Najczęściej komentowane
Beata: Dzięki nowennie pompejańskiej jesteśmy razem
Nowennę Pompejańska odnawiam poraz kolejny w moim życiu. Zawsze wysłuchana, choć nie ...
Dominika: Nie wiem co mam robić
Od 2,5 roku z mężem staramy się o pierwsze dziecko. Oboje jesteśmy ...
Zofia: Warto czekać i być cierpliwym
Nowenne Pompejanska odmawiałam prosząc o dar trzezwosci dla mojego syna. Kończąc jedną, ...
J.: Powrót dziecka do wiary
Jestem w trakcie odmawiania 5 Nowenny Pompejańskiej. Rozpoczęłam modlitwę w sierpniu ubiegłego ...
Ulka: Rok łask
Dziś zakończyłam kolejną nowennę pompejańską i obiecałam sobie, że tym razem napiszę ...
Ostatnie komentarze
Najwyżej oceniane
Świadectwa na temat:
alkoholizm choroba ciąża depresja dziecko egzamin macierzyństwo Maryja miłość modlitwa nadzieja nawrócenie nieczystość nowotwór operacja opieka Maryi otrzymane łaski pojednanie praca problemy problemy finansowe przemiana duchowa przemiana wewnętrzna rodzina rozstanie spokój duchowy spowiedź studia uwolnienie uzdrowienie wiara wysłuchane prośby zdrowie związek łaski
Niestety, ciocia ma przerzuty. Główne ognisko znajduje się w piersi (o ironio losu-ciocia miała w wakacje robiona mammografię i nic nie wykazała). Są przerzuty do mózgu i na wątrobie są zmiany nowotworowe. Cieńko to widzę 🙁
Kasia odprawcie Krucjatę Eucharystyczną,zbierz całą rodzinę,jak najwięcej osób rozpisz kto który miesiąc,rok odprawia ,wszystko dokładnie, wszyscy do spowiedzi i codziennie do kościoła.Od dzis zaczać, nie ma czasu .Do roboty
Blagam o modlitwe möj Brat bedzie 2 raz opetowany ma guza glowy glejaka prosze o modlitwe za jego zdrowie I zycie !
Möj Brat bedzie 2 raz operowany ma glejaka – blagam mödlcie. Sie zemnä o jego zdrowie I zycie !
Bardzo, bardzo proszę o modlitwę. Dziś moja ciocia dostała wylewu w pracy i trwa walka o jej życie. Modlę się ja i proszę również Was o modlitwę.
Kasiu odmowilam 10tek rozanca w intencji twojej cioci.
Dziękuję bardzo pani Ireno 🙂
Lekarze zbadali ciocie i ciocia ma raka mózgu. Ręce mi opadają…
O mój Boze tak mi przykro ,nawet nie umie cie pocieszyć .Jedyne co pozostaje to modlic sie za twoja ciocie i oddac wszystko w rece Pana Boga .Odzylo wszystko we mnie ,bo przerabialam juz wiele takich sytuacji .
Święty Peregryn może pomóc?
Oczywiście ,ze modl się do niego ,pros o wstawiennictwo ,poszukaj jeszcze Modlitwa o Cud ,Koronka Wyzwolenia .Ja dziś zaczne odmawiac za twoja ciocia Nowenne do Sw Peregryna .Napisz do parafi Sw Jadwigi prosbe o olej Sw Szarbela ,żeby ci przysłali.Probuj kasiu wszystkich blagac o pomoc.
Parafia Sw Jadwigi we Wroclawiu.
Wujek (mąż cioci) odwiedził nas po powrocie z szpitala. Lekarze nie dają zbyt wiele nadziei, ale nie można się poddawać. Kilkanaście minut temu rozpoczęłam 9-dniowe Nowenny do sw. Peregryna, sw. Rity i sw. Charbela. Po ich odmówieniu poczułam spokój, ogarniające mnie odprężenie i radość. Czy to normalne?
Kasiu ,mysle ze to normalne ,mi modlitwa tez przynosi ukojenie .Pamietaj ze ostatnie slowo należy do Pana Boga a do tych swietych ,ktorych wymienilas mam szczególny sentyment ,już nie raz wyprosili mi pomoc .
Wszyscy płaczą, wszyscy są zdołowani. A ja odczuwam spokój, że ciocia zostanie wyleczona, choć ma zmiany w 2 miejscach na mózgu i zbyt wysokie ciśnienie śródczaszkowe. Wierzę, że ww. święci pomogą cioci. Choć ta moja wiara w to mnie przeraża, ale będę kontynuować swoje modlitwy.
Kasiu ,jeśli pojawia się tragedia w naszym zyciu, to najblizsza rodzina czuje obromny bol ,strach i wtedy potrzebny jest ktos taki jak ty ,czy ktos inny z dalszej rodziny, zeby sie modlic i miec ogromna wiare ,ze wydarzy sie wlasnie Cud.Jestesmy ludzmi i czesto w obliczu choroby stajemy sie jak ten uczen ,ktory zaczal tonac a Jezus podal mu reke .Modl sie wytrwale ,przeciez cuda sie zdarzaja i kto wie moze twoja ciocia dostapi takiego cudu jesli taka bedzie wola Boza.
Jedna pani przyszła do Luizy Piccarrety prosić o modlitwę za swoją mamę,która miała guza mózgu.
Luiza wzięła krucyfiks,wpatrywała się w Niego i prosiła ,aby razem z nią sie modliła „O mój Jezu jaki jesteś dobry”,długo się modliły tak. Gdy ta córka wróciła do domu, zastała mamę samą,zawsze ktoś miał dyżur przy niej,mama leżała w kałuży krwi,córka sądziła że już nie żyje.Jej mama się ocknęła jak z letargu, guz mózgu pękł, krew nosem zeszła, mama zdrowa.
Kasia poproś Luizę o modlitwę, niech się z Wami modli. Luiza też potrzebuje cudu.Poczytaj o niej