Od roku modlę się nowenna pompejanska o zdrowie dla dziecka, które nie jest jeszcze zdiagnozowane, w chwili obecnej czeka na badanie…teraz odmawiam 7 nowenne oraz 15 modlitw tajemnica szczęścia już trzeci rok oraz modlitwę do św Rity ojca Pio i św Charbela… Ale moje świadectwo dotyczy sprawy która Matka Boża Rozwiązała jakby przy okazji tej modlitwy, mianowicie pod koniec tego roku zaczęłam się nie tylko modlić nowenna pompejanska ale rowniez nowenna do Matki Boskiej rozwiazujacej węzły… Modlilam się o rozwiązanie chorobliwej relacji mojej córki z nieodpowiednim człowiekiem, która trwała kilka lat widziałam jak męczy i niszczy ja ten niby związek jak cierpi jak to do niczego nie prowadzi i jak bardzo jest nieszczęśliwa… Otóż, sprawa która okazywala się być beznadziejna bez wyjścia po ludzku nie do wytrzymania po odmowieniu drugiej nowenny a właściwie w przedostatnim dniu wydarzyło się coś co całkowicie odmieniło życie… Po prostu ta relacja między córka a tym typem zakończyła się… Tak po prostu… Wiem że to jest nie do wiary ale tak się stało!!!! Matka Boża Wysłuchala mnie i moich próśb… Chcę wam powiedzieć żebyście wszystko oddawali matce każdy problem kłopot zmartwienie a ona się tym zajmie i wcześniej czy później wysłucha… Obiecałam sobie że do końca życia będę wdzięczna naszej Matence i będę odmawiać nowenne dopóki starczy mi sił… Nigdy się nie poddawajcie i trwajcie w modlitwie, Krolowo Różańca Świętego módl się za nami