Poprosilam Matkę o pomoc w życiu synów i pojednanie synów.Zblizal sie ślub jednego z synów,pokłócili się bardzo ze sobą na obiedzie w Dniu Matki.Bardzo to przeżyłam i nie dawało mi to ,spokoju,próbowałam ich pogodzić ze sobą,Ale nie udawało mi się. Coraz bliźej nadchodził dzień ślubu syna.Młodszy syn próbował pojednać się z bratem,Ale niestety za dużo żalu było w nich.Poprosiłam księdza i całą moją wspólnotę o pomoc. Modlitwa wstawiennicza, msza a najbardziej Matka Boza zadziałała. Syn Pan młody zaprosił brata na ślub;Pojednanie w Dniu ślubu. I jak nie wierzyć w cuda.Matka Boża wyjednała pokoj i zgodę moim synom.Bóg działa.To było wesele pełne radośći.Matko Boża Dziek uje Ci że zawsze jesteś i nas wspierasz.Bóg zapłać