Z Maryją wszystko w moim życiu ma sens. Pragnę podziękować za cudowna opiekę i otrzymane łaski . Mam cudownego wnuczka Stasia. Kilka nowen odmówiłam w intencji daru macierzyństwa dla drugiej córki i doczekałam się wspaniałej nowiny. Będę babcia wnuczki za kilka miesięcy. Modlę się za cała nasza rodzinę. Maryja wie co nam potrzeba .
Niech będzie pochwalony Jezus i Maryja. Amen. Bogu niech bedą dzięki.
ja też modlę się o ten dar dla siebie i męża….niestety bezskutecznie.
czasem już myślę że mam za małą wiarę lub po prostu nie potrafię się modlić…
tyle złego dzieje się w moim życiu że już nie mam sił do modlitwy i życia
Beatko trzymaj się, trwaj w modlitwie, choć wiem, że jest ciężko… A powiedz modlicie się z mężem razem? Nam kiedyś podczas modlitwy wstawienniczej powiedziano, że mamy się modlić wspólnie. Na początku było dziwnie i ciężko. Ryczalam jak bóbr w czasie takiej modlitwy gdy wypowiadałam o co się modlę… Ale z perspektywy czasu cieszę się, bo wcześniej w naszym małżeństwie wspólnej modlitwy nie było a teraz jest 🙂 ściskam :*
razem, tak razem jedno przy drugim w domu rzadko…ja odmawiam różaniec w drodze do i z pracy
tzn w kościele czy na spotkaniach u o.Daniela tak-razem trzymając się za ręce.