Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
11 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Marta
01.10.19 21:46

Dziękuję za to świadectwo. Było mi dziś bardzo potrzebne.

Monika
01.10.19 20:21

Dziękuję za to piękne świadectwo

Anna
01.10.19 10:11

Piękne świadectwo. Aktualnie też teraz odmawiam nowennę pompejańską za męża. To moja druga nowenna za męża. Pierwszą odmawiałam za jego nawrócenie, a tą za wypędzenie złego ducha. Mój mąż z jednej strony jest dobry, troszczy się o mnie i dzieci materialnie. Dba o środowisko naturalne, oddaje krew co miesiąc od lat. Z drugiej strony jest uwiązany do gier komputerowych, telewizora. Ciężko namówić go na wspólne wyjście z domu. Naśmiewa się z mojej wiary. Wie, że się modlę w nocy i mówi że to godzina duchów, że czary odprawiam z diabłem, nawet coś mówił o paleniu mnie na stosie. Już nie… Czytaj więcej »

Anna
01.10.19 15:02
Odpowiada na wpis:  Anna

Chciałam dodać, że właśnie się całkiem pogodziliśmy. To było bliskie pogodzenie, było wzajemne przepraszam i wybaczam. Zakaz zbliżania się odwołany Co ciekawe, na koniec powiedział, że znów wziął ze mną ślub

Agata
30.09.19 20:33

Piękne świadectwo. Podobnie jak u mnie. Jak zaczęłam się modlić NP, którą poznałam ” przez przypadek” za nasze małżeństwo w kryzysie, który trwał od długiego czasu, wszystko się posypało. Okazało się, że mąż jest w zażyłych kontaktach ze swoją pracownicą. W końcu się wyprowadził i z nią zamieszkał. Zostawił mnie i dzieci. Modlę się juz od ponad roku o jego nawrócenie i powrót do rodziny. Wcześniej przed odkryciem prawdy modliłam sie o pomoc w naszym małżeństwie, modliłam się za męża, dałam intencję na msze za męża, czego nigdy wcześniej nie robilam. Dzisiaj wyraźnie widzę dzialanie zlego i jego walkę o… Czytaj więcej »

Agata
30.09.19 20:58
Odpowiada na wpis:  Agata

Cd. do tego co napisalam wcześniej. Dzisiaj byłam w Krakowie, chcialam podjechać do Łagiewnik pomodlić sie min.w moich intencjach. Nagle nawigacja przestała działać. Nie miałam pojęcia jak tam dojechać. I stojąc na dużym skrzyżowaniu na czerwonym świetle, gdy ja już zrezygnowałam i miałam jechać w kierunku domu, nawigacja zaczęła działać. Musiałam tylko zmienić pas, skręcić w prawo i już prosta droga, dosłownie kilkanascie minut drogi. Ewidentnie widać działanie złego, jak się boi naszych modlitw, boi sie, że wyrwę mu męża z jego sideł. Ale ja ciągle mam nadzieje, że z pomocą Maryi to mi się w końcu uda. Także nie… Czytaj więcej »

Dorota
30.09.19 22:37
Odpowiada na wpis:  Agata

Do Anety. Anetko nie załamuj się, pomodlę się za ciebie.

Ewa D.
30.09.19 19:12

PIĘKNE świadectwo. Popłakałam się. Moniko, Twoja nadzieja i wiara są wielkie. Dzięki temu odniesiesz zwycięstwo!!! Niech Cię Bóg wysłucha i prowadzi!!!

Aga
30.09.19 18:18

Bardzo piękne świadectwo! Błogosławieństwa Bożego i opieki najukochańszej Mateńki!

Aneta
30.09.19 17:07

Piękne świadectwo tak samo jak u mnie od dwóch lat modlę się za męża i nasze małżeństwo i od tamtej pory wychodzą kłamstwa męża (ma kochankę) .Jestem w trakcie rozwodu Maryja otworzyła mi oczy na wiele spraw.

Hania
30.09.19 15:15

Piękne świadectwo. Pozdrawiam

11
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x