Nowenna odmawiam od lat, w roznych intencjach. W swojej chyba tylko raz: za dobra prace. Do tej pory mialam rozne przejscia. Mowiac krotko, meczylam sie i w zadnej nie czulam sie spelniona, choc to deliktanie powiedziane… Byly tez inne aspekty, o ktorych nie bede sie rozpisywac. Wiem, ze w tej intencji modlila sie tez moja rodzina, widzac moja narastajaca frustracje, depersje, czasem zlosc. To byl proces trwajacy lata. Zanim dostalam sie tu, gdzie jestem, musialam doswiadczyc rozczarowania, smutku, samotnosci, czesto odrzucenia badz poczucia, ze sie nie nadaje. Modlitwa nasza zostala jednak wysluchana I to w chwili, gdy wlasciwie sie tego nie spodziewalam. Dosc powiedziec, ze cala otoczka zwiazana z tym byla dla mnie przedziwna: najpierw doznalam kolejnego odrzucenia I myslac, ze nie trafi sie juz nic lepszego, zglosilam sie do firmy, o ktorej nic nie wiedzialam, traktujac ja jako ostatnia szanse na jakakolwiek zmiane. Byl w tym palec Bozy. Dzis moge powiedziec, ze Matka Boza dlugo, acz skutecznie mnie prowadzila I wysluchala. Jestem szczesliwa I spokojna, nie boje sie ludzi ani samej pracy, a ponadto dostalam cos, czego nie smialam wymagac: podroze w obecnej pracy, zyczliwosc ludzi I wiele innych. Dziekuje Ci Matko, ze postawilas mnie w tym miejscu, wysluchalas w tej I wielu innych zyciowych sprawach. Chcialabym tez pocieszyc tych watpiacych, ktorzy moze stracili nadzieje: czesto pomoc przychodzi po latach, nie od razu. Podobno zawsze przychodzi, chyba tak jest, nawet na pewno, jak nie w tej, to innej formie.
Kiedy zacząć nowennę pompejańską?
Jeśli zaczniesz dzisiaj 21-04-2025 nowennę pompejańską, to część dziękczynna zacznie się od 18-05-2025 a ostatni dzień nowenny przypadnie na 13-06-2025. Zobacz, jak odmawia się nowennę pompejańską. Albo spróbuj z naszą apką.
Najczęściej komentowane
Monika: Dar późnego macierzyństwa
Aktualizacja apki „Nowenna pompejańska i różaniec”
Aplikacja „Nowenna Pompejańska i Różaniec”
Elżbieta: Otrzymałam mieszkanie
Wierny: Liczne błogosławieństwa
Ostatnie komentarze
Najwyżej oceniane
Świadectwa na temat:
alkoholizm choroba ciąża depresja dziecko egzamin Maryja miłość modlitwa nadzieja nawrócenie nieczystość nowotwór operacja opieka Maryi otrzymane łaski pojednanie praca problemy problemy finansowe przemiana duchowa przemiana wewnętrzna rodzina rozstanie spokój duchowy spowiedź studia szkoła uwolnienie uzdrowienie wiara wysłuchane prośby zdrowie związek łaski
Chwała Panu za tak optymistyczne świadectwo. Mam nadzieje, że też trafię na tą odpowiednią pracę, która da satysfakcję z wykonywanego zawodu.
Ja też bym chciała mieć pracę, w której będę się spełniać. Podjęłam 2 tygodnie temu pracę, ale ona mnie wykańcza psychicznie i fizycznie. Nie daję już rady, ale na dzień dzisiejszy nie mogę znaleźć innej. Boję się, że zostanę bez pieniędzy.
Doskonale cię rozumie bo sama nigdy nie miałam dobrej pracy.
Zależy co rozumiesz pod pojęciem dobrej pracy.
Magdaleno czy to ty nie moglas znalezc pracy jakis czas temu?
Tak, to ja. Pracuję już 2 tygodnie, ale szukam innej pracy, bo ta praca wykańcza mnie psychicznie i fizycznie, w dodatku jest na smieciówkę.
Madziu ale od czegos trzeba zaczac ,juz jakies pieniadze dostaniesz na wynagrodzenie ,a ze szukasz dale to dobrze.Moze akurat cos sie pojawi lepszego ,najtrudniej jest zrobic pierwszy krok .Powiem ci ze w kazdej pracy sa plusy i minusy .Mimo wszystko ciesze sie ze wogole jakas prace znalazlas ,wytrzymaj moze sie jakas lepsza praca znajdzie za jakis czas.Z tego co wiem to duzo ludzi pracuje na smiecowkach ,znam to z wlasnego podworka ,moj maz i moja corka pracuja na takich umowach.
Mogę pracować na umowę zlecenie, bylebym miała odprowadzane składki emerytalne do ZUS-u. Ale i tak muszę znaleźć inną pracę, bo ta mnie wykańcza. Mam nadzieję, że znajdę inną jak najszybciej.
Madziu juz ci to pisalam ,dobrze ze juz zrobilas pierwszy krok do przodu ,jakis czas temu pisalas ze modlitwa nie dziala ,ale jak widzisz dziala i Matka Boza nas slucha i wysluchuje .Badz cierpliwa ,wytrzymaj .Kiedy znajdziesz lepsza prace wtedy wszystko bedzie juz latwe i nic nie bedzie w stanie cie zaskoczyc i zniechecic.Ja w obecnej pracy czuje sie bardzo dobrze ,bo dwie poprzednie tez mnie wykanczaly i fizycznie i psychicznie .W pierwszej przez 6 tygodni schudlam 12kg od stresu jaki przechodzlam kazdego dnia a w drugiej to wole nie wspominac .Teraz juz wybaczylam wszystko tym ludziom i niech im… Czytaj więcej »
Znalazłam właśnie inną pracę. Jutro idę na rozmowę. Mam nadzieję, że mnie przyjmią i dam radę w tej pracy.
Madziu, ja miałam tuż po studiach wykańczającą tragiczną pracę przez dwa lata…innej, lepszej nie dostałam. Kolega, z którym pracuje obecnie, był kiedyś też w tamtej firmie i wytrzymał tylko dwa miesiące. Męczyłam się bardzo przez te dwa lata, ale koniec z końców dużo się tam nauczyłam i być może, gdyby nie ta tragiczna praca, nie poradziłabym sobie w obecnej. Wszystko jest po coś. Może ta praca to przygotowanie do czegoś innego, tylko wytrwaj. Oczywiście jak napisała Irenka szukaj innej pracy, a nuż znajdziesz i będzie lepsza, czego Ci z całego serca życzę, ale dopóki nie masz innej to postaraj się… Czytaj więcej »
Właśnie jutro idę na rozmowę o pracę. Jak mnie przyjmią, to w tej pracy będzie mi łatwiej. Tak mi się wdaję.
Madziu, jeśli można spytać – czy ktoś Cię źle traktuje? Może potrzebujesz czasu żeby wdrożyć się do pracy i wejść w zespół. To tylko dwa tygodnie. Oczywiście, jeżeli to mobbing to inna sprawa, ale jeżeli nie, daj sobie czas. Oczywiście, szukaj czegoś, w czym poczujesz się dobrze, ale daj sobie czas na wejście w obowiązki i w zespół.
To nie jest mobbing, ale praca jest wykańczająca psychicznie i fizycznie, dlatego muszę znaleźć inną.
Magda, a ja Ci radzę poszukać dobrych stron w tym zajęciu, które już masz. Na początku zawsze jest trudno,ale potem przyzwyczaisz się, wdrożysz, z biegiem czasu będzie już łatwiej.
Nie będzie łatwiej, tylko trudniej, ale na szczęście już znalazłam inną pracę. Idę jutro na rozmowę. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.
Magdalena pamiętaj o błogosławieństwie. O tym na forum tak Janek pisze.Na yt odsłuchaj o.Witko co mówi na temat błogosławieństwa
Dziękuj Bogu za tą pracę,juz cos ruszyło u Ciebie.
Cieszę się, że Ci się ułożyło 🙂 Nigdy nie mogę zrozumieć, dlaczego w niektórych zakładach pracy jest mobbing, zawiść pracowników itp. Przecież nikt nikomu niczego nie zabiera. Dla własnego zdrowia psychicznego lepiej jest być życzliwy współpracownikom. Wszak życie mamy jedno, a ono pędzi bez opamiętania: dziś poniedziałek, a już piątek.
Wszystkiego dobrego, Bronisławo 🙂
Dobrze że autorce świadectwa udało się wymodlić dobrą pracę, po ludzku już straciłam nadzieje na taki cud w swoim życiu.