Wcześniej nie słyszałam o NP pomimo, że jestem osobą wierzącą i praktykującą. Kiedy mnie spotkała tragedia życiowa, szukałam sposobu, żeby skutecznie się pomodlić o rozwiązanie mojego problemu. Przeglądając internet włączył mi się przypadkowo film, gdzie opowiadała pewna kobieta jak odzyskała męża odmawiając NP. To nie był przypadek tak musiało się stać. Problem był podobny. w czerwcu 2018r. mąż nagle powiedział mi ,że odchodzi ode mnie, bo już mnie nie kocha. Wyprowadza się i zamieszka z kobietą którą poznał. Był to dla mnie szok, chciałam popełnić samobójstwo. Byliśmy bardzo dobrym małżeństwem i nic nie wskazywała na taki finał tym bardziej, że byliśmy ze sobą 31 lat z trójką dzieci i półtora roczną wnuczką. Zaczęłam chorować fizycznie i jeszcze do tego silna depresja, zjechałam 10 kg a musiałam chodzić do pracy, bo z czegoś trzeba było żyć. Kiedy usłyszałam o NP zaczęłam Ją odmawiać od 04.08.2018. o przywrócenie męża którego bardzo kochałam. Niestety nie wrócił jest cały czas z tą kobietą i nawet nie myśli wrócić. Ja jednak wierzę, że to się stanie ale nie od razu, bo Jezus ma wobec Niego inny plan, tym bardziej że odszedł od Boga już jakiś czas. Zanim spotkałam się z NP zawsze modliłaś się do Boga za wstawiennictwem Matki Najswiętszej i nigdy się nie zawiodłam i wiem ,że moja ukochana Mateńka mnie nie opuści. Cudem jest to, że wyzdrowiałam fizycznie i duchowo. Nie mam depresji i posiadam taki spokój ducha, że nie jestem Wam w stanie opisać. W trakcie modlitwy byłam strasznie atakowana przez złego ale on wie że ja się nie poddam. Zaczęłam odmawiać drugą NP za małżeństwo mojej córki, która mieszka z nami i po odejściu męża zły odżył w ich związek. W trakcie odmawiania wnuczka połknęła baterię i strasznie się dusiła, kiedy pojechali na pogotowie okazało się, że jest to ciężki przypadek i trzeba będzie ją transportować do innego miasta. Rzuciłam się na kolana i moją Mateńkę prosiłam o pomoc, zaraz po chwili córka zadzwoniła i powiedziała, że Lilka-wnuczka sama bez niczyjej pomocy wypluła baterię. Kochani to był prawdziwy cud, nawet lekarz powiedział, że to nie możliwe. Trzecią nowennę odmawiałam za syna, który choruje od 2 lat na cukrzycę typu 1 czyli niewyleczalną. Syn nie wyzdrowiał ale wieżę, że w inny sposób Matuchna będzie nad nim czuwać. Obecnie odmawiam NP za kolejnego syna, który odszedł od Boga, proszę Matuchnę o Jego nawrócenie. Kochani wiecie dobrze, że nasze prośby to nie koncert życzeń, że nie zawsze one są spełniane tak jak byśmy chcieli ale naprawdę warto modlić się, bo modlitwy te działają inaczej ale zawsze dają efekt o którym nawet nam się nie marzy. Jeszcze raz zachęcam wszystkich do modlitwy, ja nigdy nie opuszczę moją Ukochaną Matuchnę, bo Ona jest dla mnie wszystkim. Dziękuję za wszystko i jestem zobowiązana do kolejnych świadectwo. Z Bogem.
Kiedy zacząć nowennę pompejańską?
Jeśli zaczniesz dzisiaj 05-04-2025 nowennę pompejańską, to część dziękczynna zacznie się od 02-05-2025 a ostatni dzień nowenny przypadnie na 28-05-2025. Zobacz, jak odmawia się nowennę pompejańską. Albo spróbuj z naszą apką.
Najczęściej komentowane
Aktualizacja apki „Nowenna pompejańska i różaniec”
Grzegorz: W intencji rodziny
Wiktoria: Wybrałaś mi najlepszego męża
Krzysztof: Nie wierzyłem…
Elżbieta: Otrzymałam mieszkanie
Ostatnie komentarze
Najwyżej oceniane
Świadectwa na temat:
alkoholizm choroba ciąża depresja dziecko egzamin Maryja miłość modlitwa nadzieja nawrócenie nieczystość nowotwór operacja opieka Maryi otrzymane łaski pojednanie praca problemy problemy finansowe przemiana duchowa przemiana wewnętrzna rodzina rozstanie spokój duchowy spowiedź studia szkoła uwolnienie uzdrowienie wiara wysłuchane prośby zdrowie związek łaski
Mario, to jest bardzo piękne świadectwo. Masz tyle problemów w rodzinie, ale masz głęboką wiarę i ufność. Maryja na pewno nie zostawi Cię bez pomocy.
„Kochani wiecie dobrze, że nasze prośby to nie koncert życzeń, że nie zawsze one są spełniane tak jak byśmy chcieli ale naprawdę warto modlić się, bo modlitwy te działają inaczej ale zawsze dają efekt o którym nawet nam się nie marzy. Jeszcze raz zachęcam wszystkich do modlitwy, ja nigdy nie opuszczę moją Ukochaną Matuchnę, bo Ona jest dla mnie wszystkim. Dziękuję za wszystko” LIKE! „posiadam taki spokój ducha, że nie jestem Wam w stanie opisać. ” – to tak jest chyba, gdy Maryja okrywa swoim płaszczem 🙂 Na stornie suchar . org jest broszura, a w niej świadectwo kobiety młodej… Czytaj więcej »
Miało być 'na stronie sychar . org” 🙂
Piękne świadectwo pełne wiary, zaufania i pokory.