Szczęść Boże. To świadectwo napisałam już kilka tygodni temu. Nie wiem co się działo ale nie dało się go wysłać. Potem gdy już wysłałam do tej pory się nie ukazało. A mam za co dziękować naszej matce Maryi. Zacznę od tego ze do tej pory zmówiłam 15 nowenn. Nowenny były w różnych intencjach ale kilka ostatnich odmawialam za dusze w czyśćcu cierpiące. I stał się cud. Prosiłam i modlilam się o potomstwo dla dzieci przez wiele lat i po odmowieniu nowenny za dusze w czyśćcu cierpiące zostałam wysluchana. Wiem że to dusze wyprosily mi te laskę. Dlatego módlmy się za dusze cierpiące w czyśćcu a one nam wyproszą to czego pragniemy. I wiem że każdą następną nowennę będę odmawiać za dusze a za ich wstawiennictwem prosić Boga i Maryję o potrzebne łaski.
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
0 komentarzy
najnowszy