Długo zwlekałam z odmawianiem Nowenny Pompejańskiej ale przezwyciężyłam swoje słabości i obecnie odmawiam już trzeci raz. Modlę się nią za syna który tkwi w nałogu i jest daleko od Boga i rodziny .Moja intencja na razie nie została wysłuchana ale nie tracę nadziei.Ufam Bogu i wiem że on poprzez Maryję udzieli nam tej łaski o którą proszę.
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
0 komentarzy
najnowszy