Odmówiłam dwie Nowenny Pompejańskie od września do stycznia 2018/2019 r. w związku z kryzysem małżeńskim. W czasie kryzysu oddaliłam się bardzo od Pana Boga, mimo , że wcześniej uważałam się za osobę wierzącą. Wiem, że w tym czasie mój mąż odmawiał Nowennę, z prośbą o moje nawrócenie. Po jakimś czasie ponownie odkryłam Pana Boga, (który zawsze był przy mnie, tylko to ja nie chciałam wrócić, było trudno, jak bym nie była sobą), a to wszystko dokonało się za pośrednictwem Maryi. Zaczęłam w inny sposób patrzeć na modlitwę różańcową i nie było to już tylko bezmyślne przesówanie koralików. Odmówiłam dwie Nowenny za uzdrowienie małżeństwa i przemianę serc, które zmieniły przede wszystkim mnie i nie tylko. Nie było łatwo, ale Matka Boża działa cuda z każdym dniem… i dziękuję jej bardzo za wszystkie otrzymane łaski za jej pośrednictwem. Zachęcam do odmawiania Nowenny Pompejańskiej, gdyż Matka Boża opiekuje się nami, wystarczy prosić z wiarą i oczekiwać z ufnością, i trwać przy Panu Bogu codziennie.Bóg zapłać, dziękuje.