Piszę to świadectwo będąc w trakcie odnawiania kolejnej NP. Nie łatwo było mi wrócić do odnawiania różańca ale dzięki m.in. wezwaniu ojca Szustaka do wspólnego odnawiania NP jestem i modlę się odmawiając różaniec. W moim życiu tak bardzo się pogubiłam, że doszło do tego że nie wiedziałam o co prosić naszą kochaną Maryję wiedziałam że jest źle że sama nic nie mogę ale z Bogiem można wszystko 🙂 Dlatego moja intencja jest prosta – Matko Przenajświętsza daj mi proszę to czego naprawdę mi trzeba Ty wiesz najlepiej – i wiecie co? niby nic się takiego nie stało ale przyszła radość taka wewnętrzna a odnawianie NP nie jest już udręką – uśmiecham się i naprawdę jakoś znajduję czas. Zawierzam Maryji moje życie – prowadź mnie Matko Ty wiesz lepiej niż ja czego mi trzeba bo Ty mnie kochasz dużo bardziej niż ja sama siebie. Drodzy jeśli są wśród Was tacy jak ja którzy tak bardzo się pogubili że nawet nie wiedzą od czego zacząć to może spróbujcie jak ja – Matko daj mi to czego naprawdę mi trzeba Ty wiesz lepiej niż ja, Ty decyduj, chcę tego bo wiem że mnie kochasz – mocniej niż ja sama, mocniej niż moi rodzice na ziemi. Kochani wszystko się ułoży lepiej niż można było sobie wymarzyć Maryjo Kochana prowadź i proszę rozwiązuj więzy problemów mojego życia 🙂