Już od najmłodszych lat nie potrafiłęm zachować czystośći i dokonywałęm samogwałtu,trwało to około 20 lat, nie potrafiłem z tym wygrać, dopiero po nowennie pompejańskiej w tej intencji coś się zmieniło.
Jestem czysty od 3 miesięcy, wcześniej 2 tygodnie to było dużo.To naprawde działa. Matka Boża jest naszą orędowniczką. Uwierzcie i nie poddawajcie się,czuję,że coś się zmieniło,oczywiście są pokusy ale ja mam siłę się im oprzeć, a dokładnie to nie moja siła ale opieka Matki Przenajświętszej.Dziękuje ci Maryjo.
Pracuję z młodzieżą i wiem jaki to dla nich problem. Należy rozmawiać szczerze już z dziećmi wchodzącymi w wiek dojrzewania i uczulić je na to, co będzie się działo w ich organiźmie za sprawą hormonów. Trzeba tłumaczyć, że popęd seksualny można ujarzmić rozumem, wolą i modlitwą. Nałóg masturbacji, tak lekceważony przez pseudo naukowców jest niebezpieczny dla małżeństwa. Są mężczyźni, którzy nie potrafią być szczęśliwi ze swoja żoną – nawet kochaną, gdyż muszą się sami zaspakajać z powodu nałogu. Można to pokonać, ale trzeba modlitwy, mocy Bożej i opieki Najczystszej – Maryi. Wierzę, że Marcinowi się uda i założy kiedyś zdrową… Czytaj więcej »