Witam. Odmówiłam już wiele nowenn i składałam już świadectwa. Ale dopiero ostatnio zdałam sobie sprawę z jak wielu dolegliwości (o które nie prosiłam zostałam uzdrowiona). Miałam zespół drażliwego jelita, problemy hormonalne, nerwicę i chyba nawet depresję. Teraz widzę, że te problemy odeszły, a w ich miejsce zagościł spokój. Ostatnia nowenna była trudna. O zdrowie w mojej rodzinie (trochę się pokomplikowało). Wierzę że będzie dobrze. Teraz modlę się za zdrowie chorego taty.
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
0 komentarzy
najnowszy