Składam drugie świadectwo kochanej Mateńce .Kończę odmawiać już jedenastą nowennę początki były ciężkie,ciągle rwał mi się różaniec ale wytrwałam.Nie na wszystkie modlitwy otrzymałam łaskę,ale ufam i wierzę ,i z całego serca dziękuję Ci najdroższa Mateńko i wybacz mi moje zwątpienia które czasami mnie ogarniały. Bardzo Cię kocham.
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
0 komentarzy
najnowszy