Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
9 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Aneta
20.01.18 21:49

No właśnie ,małżeństwo jak mówisz się rozpada.Dziecko poczęte z innym partnerem.A czy to przypadkiem nie cudzołóstwo???Nie oceniam ale czy to ma być szczęście?

Kinga
05.10.19 06:03
Odpowiada na wpis:  Aneta

Trzeba przezyc ,, pieklo,, Z tzw katolikiem Z obrączka aż się sama zabihesz Z rozpaczy żeby pójdą C dyskusję o cudzym życiu . Jak przejdziesz takie ,, piekło na ziemi,, modląc się latami to wtedy napisz coś mądrego.

Maja
05.10.19 08:18
Odpowiada na wpis:  Kinga

Bardzo współczuję. Tak jest właśnie jak ktoś jest zatwardzialy i za nic nie chce się zmienić. Tu jest bardzo duże działanie złego. Serce z kamienia, msciwosc nieprzebaczenie. Jak potem żyć skoro przysięgli się przed Bogiem? Próbować sobie ułożyć życie które już jest tak zszargane i zrobić to żyjąc w grzechu czy żyć do końca swoich dni samotnie pragnąc ciepła drugiego człowieka.

Ania
20.01.18 19:57

Ja tez sie modle o naarocenie mojego partnera i o łaske ślubu ale jak na razie sypie sie i kłòcimy się w sercu pragne miec kogoś kto nie bedzie do mnie wrzeszczec o byle glupote by się wyładować i nie wiem czy wogòle jest sens się dalej modlić za niego skoro jest taki antykościelny

Anonim
05.10.19 11:20
Odpowiada na wpis:  Ania

Sens to jest..jak najszybciej zerwac

Dominik
20.01.18 11:42

„Wierzę, że wszystko ma sens i jest po coś (…)”. Cudownie, malzenstwo sie rozpada, dziecko poczete z nowym partnerem.
Dzis obiecuje modlitwe za kuzynke.

Aneta
20.01.18 21:54
Odpowiada na wpis:  Dominik

Masz rację potrzebna jej modlitwa Dominiku,bo życie oparte na takim fundamencie czyli w związku po za małżeńskim potrzebuje modlitwy i to dużo.Ja też pomodle się za kuzynkę .

Kinga
05.10.19 06:00
Odpowiada na wpis:  Aneta

Żyłam w związku małżeńskim zgodnie ze swą wiarą .nigdy nie było DB ale jakoś było- Bob.duzy udział tu wniósł dom rodzinny MĘŻA A potem jego tocyczna niszcząca MATKA pod której 40 letni facet nie potrafił się odciąć tylko żył dla niej , uważam I tak zostanie że to będzie była jego 1 I ostatnia,, żona,, .Z racji zgubne przemiany latami meza mimo modlitw psychologów rekolekcji skończyło się to moim WRĘCZ załamanie psychicznym … I zostałam psychicznie zniszczona do zera mając DZIECI……… Odeszlam.mimo że miałam mimo zniszczenia mnie oceanu ŁEZ wylanych wcześniej jego zdrady gdzie nawet słowa przepraszam nie usłyszałam…..nadal moje… Czytaj więcej »

Agata
05.10.19 11:17
Odpowiada na wpis:  Dominik

To samo pomyślałam czytając to świadectwo

9
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x