Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
14 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Asia
20.01.18 23:45

Piękne świadectwo, aż się wzruszyłam. Ja walczę o moje małżeństwo od 4 lat. 2,5 roku jesteśmy w separacji a 9.05.17r mąż złożył pozew rozwodowy. Serce pęka mi z bólu ale cały czas czekam, kiedy Mateczka wysłucha choć jednej z moich 10 nowenn pompejańskich i uratuje nasze małżeństwo i rodzinę. Na pewno się z Wami tym podzielę, żeby dać świadectwo, że warto zaufać Maryi i zawierzyć jej swoje problemy. Proszę choć o jedno westchnięcie do Boga w intencji uratowania mojego małżeństwa Joanny i Karolaa Bóg zapłać. Niech Wam Bóg błogosławi

Ewa
21.01.18 12:54
Odpowiada na wpis:  Asia

Asiu, pomodliłam się za Ciebie i Twoje małżeństwo. Szczęść Wam Boże 🙂

Asia
21.01.18 16:12
Odpowiada na wpis:  Ewa

Bóg zapłać Ewo 🙂 Modlitwa za innych jest miła Panu Bogu i ma wielką moc. Z Panem Bogiem. Asia

Radek
21.01.18 13:18
Odpowiada na wpis:  Asia

Asia jak jesteś cierpliwa to odmawiaj koronkę do ran Jezusa ostatnio zakupiłem książkę modlitwy z nieba i jest napisane ze kto będzie prosił przez rany otrzyma ja jestem po rozwodzie zony nie widziałem trzy lata mam taka nienawiść ze nie wiem nawet nie starała się ratować tego wszystkiego wolała być z koleżankami niż ze mną

Radek
21.01.18 13:19
Odpowiada na wpis:  Radek

I jeszcze jedno prawdziwy mąż czy żona nie odchodzą tylko są na dobre i na złe

Magdalena
21.01.18 15:44
Odpowiada na wpis:  Radek

Radku wcześniej pisałam Ci o książce Moc uwielbienia, zanim ją kupisz, już dziś zacznij się modlić DZIĘKUJĄC.
Zacznij dziękować Bogu, za to, że dopuścił w Twoim życiu do rozwodu, dziękuj za swoją byłą żonę, za to, ze właśnie ta kobieta byla Twoją żoną, BĄDŹ WDZIECZNY, za te trudne sytuacje, które wydarzyły się w Twoim życiu.
Nie trzeba tu Twojego zrozumienia tylko zaakceptowania tego co się już stało i tego co sie dzieje teraz. Dziękuj cały dzień, efekty przyjdą bardzo szybko…
A kiedy będziesz juz miał te książkę u siebie, zrozumiesz o co chodzi:-)

Klara
21.01.18 16:24
Odpowiada na wpis:  Magdalena

potwierdzam to działa!

Radek
21.01.18 16:25
Odpowiada na wpis:  Magdalena

Pani Magdalena ja ja juz kupiłem i czekam jak przyjdzie mało prawdopodobne ze coś pomoże bo juz tyle lat się modłę i nic czałyczas prosząc a małżeństwo dla mnie jest czymś bardzo ważnym

Magdalena
21.01.18 16:31
Odpowiada na wpis:  Radek

Pisze Pan bardzo oficjalnie, więc chyba też tak powinnam.
Otóż:-) Panie Radku jestem pewna, że tak książka zmieni Pana życie, proszę oczekiwać dobrych zmian, (w książce są opisane historie wielu sceptykow).
Życzę powodzenia i dobrych zmian.
Pozdrawiam

Ewa
21.01.18 16:48
Odpowiada na wpis:  Magdalena

„Moc uwielbienia” przeczytałam za namową mojej przyjaciółki. W pierwszym momencie wydawało mi się, że graniczy z absurdem dziękowanie za absolutnie wszystko, a zwłaszcza za złe wydarzenia, ale przekonały mnie nie tyle zawarte w książce świadectwa, co przytoczone cytaty ze Starego i Nowego Testamentu. Zaczęłam dziękować. Początkowo bez przekonania, dodając „Panie, nie rozumiem dlaczego tak czy to się stało, ale nie muszę wszystkiego rozumieć”. Później, gdy nabrałam trochę więcej zaufania, szczerze mówiłam „Tylko Ty, Panie, potrafisz wyprowadzić ze zła dobro”. Najpóźniej przyszło zaufanie woli Bożej. To był mój ogromny problem, którego wcale nie zauważałam. Może nawet nie tyle nie zauważałam, ile… Czytaj więcej »

Asia
21.01.18 16:24
Odpowiada na wpis:  Radek

Dziękuję Radek za poradę. Odmawiam cały czas koronkę do Krwawych Łez Matki Bożej, nowennę Do Matki Bożej Rozwiązującej Węzły oraz Litanie Dominikańską, którą jakiś czas temu polecił mi ksiądz egzorcysta. Co miesiąc zamawiam msze święte i tak jak Magdalena napisała dziękuję Bogu za całą tą sytuację, za mojego męża i za ten plan, który przygotował dla nas, za to, że jesteśmy teraz w separacji. Nie jest to łatwa modlitwa, bo jeśli Twoje serce przepełnia nienawiść do żony, to Pan Bóg to wszystko widzi i czeka, kiedy ta nienawiść minie. Ja rok temu odmówiłam nowennę pompejańską o pokój serca oraz o… Czytaj więcej »

Joanna
21.01.18 22:00
Odpowiada na wpis:  Asia

Asiu- moja Imienniczko dziękuję za Twoje słowa. Mój mąż zostawił mnie i córkę 3 lata temu. Mieszka u swojej kochanki. Modlę się codziennie i również zamawiam msze święte. Wierzę że nasze małżeństwo odrodzi się na nowo tylko trzeba czekać. W tej chwili mąż jest pod całkowitym wpływem tamtej kobiety…… Ufam Panu i Matce Najświętszej

Asia
22.01.18 13:19
Odpowiada na wpis:  Joanna

Rozumiem, co czujesz Asiu. Miło mi czytać, co piszesz, że wbrew nadziei masz nadzieję:) Ja też jestem już na etapie pogodzenia się z wolą Bożą. Po 4 latach walki o nasze małżeństwo przyjmuję plan, który ma dla mnie Pan Bóg i z całego serca wierzę, że właśnie teraz działa z podwójną siłą i uzdrawia nasze małżeństwo oraz przemienia serce mojego męża. Kiedyś miałam serce przepełnione złością i nienawiścią a teraz nawet w trudnej sytuacji mówię, że Przecież Ty Panie wiesz, co robisz, chociaż ja tego nie rozumiem. Na tym forum jestem od 4 lat i cieszę się, że możemy się… Czytaj więcej »

Mmm
20.01.18 18:40

Bardzo potrzebowałam dzisiaj Twojego świadectwa, dziękuję

14
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x