Szczęść Boże . Pragnę złożyć krótkie świadectwo z odmawiania NP . Modliłem się tym razem o potrzebne łaski dla siostry która jest obecnie w ciąży jak i dla jej męża . Nowennę pompejańską zakończyłem 30.11.2017 r . Pragnę podziękować Królowej Różańca za to że wytrwałem w tej modlitwie , za wszystkie otrzymane łaski . Dzięki NP dalej trwam w Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego . Zakładam jakby nie pomoc Maryi to nie podjąłbym decyzji o duchowej adopcji . Podczas odmawiania NP bardzo byłem skupiony na tajemnicach i ich rozważaniu nigdy tak nie miałem . To była łaska od Mamy . Mam problem z pewnym grzechem Maryja po chwili kieruje moje myśli w inna stronę abym nie grzeszył myślą . MARYJA, DZIAŁA, POMAGA, WSPIERA PROWADZI NAS DO BOGA . Czasem inaczej jak byśmy chcieli . DZIĘKUJE MARYJO .
Tak, modląc się NP otrzymujemy znacznie więcej niż to, o co prosimy…. Jesteś super bratem 🙂 Szczęść Boże Tobie i Twojej rodzinie 🙂
Po zamówieniu trzech nowenn przez dwa lata nie zauważyłem bym dostał jakąś łaskę chyba że rozpad małżeństwa i rozwód mam takie zdanie ze co ma być to będzie nawet jak się nie będziemy modlili takie mam przekonanie i bardziej się w tym utwierdzam prawdopodobnie nowenna do matki boskiej rozwązujaca węzły jest mocna odnowiona kilka razy i nic tylko nerwy i złość