Właśnie skończyłam swoją pierwszą Nowenne Pompejanską i wierzę, że nie ostatnią. Nie otrzymałam jeszcze łaski macierzyństwa o którą prosiłam ale jestem juz spokojna i wiem,że w końcu uda nam się z mężem zostać rodzicami. Przed NP czułam niepokój,rozczarowanie, sres i nerwy, ciągły płacz i myśli, ze nie będziemy mogli mieć dzieci- to było nie dozniesienia. Pewnego dnia natknęłam sie na NP bałam się jednak,ze w Londynie mieście ciągłego braku czasu i zabiegania nie dam sobie rady ale postanowiłam spróbować i tak mijaly dni a ja spokojnie odmawialam sobie Tajemnice Różańca Świętego…podczas Tej Nowenny doświadczyłam wielkiego spokoju, ufności i wiary. Wyniki badań potwierdziły, że możemy mieć dzieci, że wszystko jest w porządku! Jestem cierpliwa jak nigdy wcześniej, wierze, ze i nam sie uda! Jednego jestem pewna- Różaniec juz na zawsze ze mną pozostanie 🙂
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
0 komentarzy
najnowszy