Chciałabym uspokoić wszystkie mamy, które w ciąży miały dziecko ze zbyt dużą przeziernościa karkowa. Nasze maleństwa miało nt równe 3,8. Lekarze powiedzieli, że jest bardzo duże ryzyko zespolu downa i/lub poważnych wad serca. Nie zgodziłam się na amniopunkcje. Czekalismy na echo serca dzieciątka. I dziś usłyszeliśmy że nasze dziecko ma zdrowe serce i nie ma żadnych oznak wad genetycznych. Oczywiście nadal czekają nas badania i do końca ciąży pozostaniemy w niepewnosci, ale ufam Matce Boskiej w Jej łaski. I głęboko wierzę, że dzięki tej cudownej modlitwie urodze zdrowe dziecko. Może moje słowa dadzą siłę innym zrozpaczonym mamom jak ja.