Dwa lata temu urodziłam synka w 6 miesiącu kiedy po 3 miesiącach pobytu w szpitalu wrócił do domu było bardzo cieżko płakał cały czas mało sypiał mial bóle brzuszka wtedy koleżanka powiedziała mi o NP żebym odmawiała ona właśnie odmawiała w mojej intencji żebym była silna i ja zaczelam odmawiać o zdrowie dla synka po zakończeniu odmawiania synek przestał mieć bóle. Zaczął sypiać pózniej odmówiłam kolejną . Teraz ma 2 latka jest zdrowy wesoły chłopczyk rozwija sie super nawet lekarze sa pod wrażeniem . Dziękuje Matusiu Moze Nie zawsze zostają wysłuchane prośby ale ja sie nie poddaje wierze w to ze Matuska wie co jest najlepsze dla nas i dlatego nie zawsze jest tak jak chcemy
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
0 komentarzy
najnowszy