Zaczęłam moja trzecia nowennę. Pierwsza była o zajście w ciąże, druga była o urodzenie zdrowego dziecka.  Jestem w 9 tygodniu ciąży i wierze ze będzie dobrze, czuje opiekę najukochańszej Matki. Teraz odmawiam nowennę za ludzi których skrzywdziłem lub jakimś sposobem obraziłam. Mam nadzieje ze Matka Boża pomoże mi w tym bo nie umiem sobie z tym poradzić. Mam wrażenie, że jestem znienawidzona przez dużo osób i dręczy mnie to codziennie. Chcę odzyskać spokój i pogodzenia się z faktem że może tak ma być. Wierze ze Matka Boża mi w tym pomoże. Chciałabym następna nowennę odmówić za ludzi którzy mnie skrzywdzili ale jak narazie nie mam na tyle wiary i sił żeby się za nich modlić. Wiem  ze powinno się wybaczać i modlić się za tych co nas skrzywdzili ale nie potrafię. Mam nadzieje ze Matka Boża da mi na tyle wiary i spokoju żebym następna nowennę zmówiła za tych którym narazie nie mogę wybaczyć. Sama proszę żeby inni mi wybaczyli, wiem.. ale to jest trudna sytuacja dlatego zwracam się do Matki Bożej bo sama tego problemu nie potrafię rozwiązać…