Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
8 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Dorota
03.05.17 10:52

Bedzie dobrze

Beata
02.05.17 22:16

Dziękuję za wiadomość o zielonym szkaplerzu ,już 2 zamówione!!

Ana
02.05.17 22:00

Moniko,
dziekuje Ci, ze tak pieknie to wszystko ujelas…tez duzo sie modle za rodzine, ludzi z pracy, przypadkowych ludzi, cos mnie do tego popycha, sama nie wiem co, zanim ide do pracy odmawiam modlitwe do sw. Michala Archaniola, Rozaniec rodzicow za dzieci, modlitwe za dziecko, ktore adoptowalam duchowo, koronke do milosierdzia bozego,przechodzac codziennie przez cmentarz modlitwe za dusze tam spoczywajace i wiele innch modlitw.
Ciagle mam wrazenie, ze jeszcze moge cos do tego dorzucic i tak dobrze jest trwac blisko Boga..
pozdrawiam 🙂

Kasia
02.05.17 21:44

Ale fajnie napisalas! Super to wyjasnienie o naszym trudzie. Z Bogiem, Kasia

Justyna
02.05.17 00:39

Dziękuję Moniko za Twoje świadectwo. Niech Bóg ma Ciebie i Twoich bliskich w swojej opiece.

Zuza
01.05.17 20:07

Przyjmij do swojego domu zielony szkaplez nie trzeba go nosic na sobie wystarczy miec w jednym stalym miejscu i codziennie odmawiaj krotki akt strzelisty zawierzenia Niepokalemu Sercu Maryji

Hanna
01.05.17 19:43

Dziekuje za Twoje swiadectwo.Pan jest Wielki.Bogu Chwała.

magda
01.05.17 19:36

Chwała Panu!
Bóg ma swoje sposoby, żeby przyprowadzić do siebie człowieka:-)
Piękne świadectwo

8
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x