Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
9 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Adam
10.11.19 23:06

Katarzyno, gratulacje:) Czy nadal cieszysz się zdrowiem czy można mówić o uzdrowieniu czy tylko o remisji miastenii? Pozdrawiam serdecznie

Przemysław
22.06.16 21:41

@katarzyna Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! Proszę, niech Pani nie odbiera tego jako atak, czy złośliwość, a raczej wyraz troski o Panią. Polecałbym mianowicie przebadać się jeszcze i zobaczyć, co lekarze powiedzą. Dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych, ale my, zwykli ludzie jesteśmy omylni. Kościół zresztą przed uznaniem czegoś za cud prowadzi odpowiedni proces, by to potwierdzić. Może dałoby się też ten przypadek potwierdzić? Niepokoi mnie też: „MODLĄC SIĘ ZACZEŁAM SIĘ ŻLE CZUĆ POMYSLAŁAM ZE NASILA MI SIĘ CHOROBA I ZWIĘKSZYŁAM DAWKĘ LEKU.” bo nie wiem, czy tak można samemu zmieniać dawki leku w tej sytuacji. Naprawdę życzę Pani jak… Czytaj więcej »

Katarzyna
02.07.16 12:14
Odpowiada na wpis:  Przemysław

Panie Przemysławie to nie jest tak ze nagle źle się poczułam i zwiększyłam dawkę leków.Było to oczywiście pod kontrolą lekarza. Kilka wizyt ,w międzyczasie skierowanie do szpitala do którego nie zostałam przyjęta z powodu braku objawów choroby.do dnia dzisiejszego nie biore leków.świadectwo to napisałam tak w skrócie.Chętnie porozmawiła bym z Panem.może na email. Pozdrawiam

Przemysław
02.07.16 13:57
Odpowiada na wpis:  Katarzyna

Skoro tak, to bardzo dobrze. Jeżeli chodzi o mój email, to jeżeli Pani chce to może Pani oczywiście do mnie napisać na pogorzelec(kropka)pogorzelec(małpa)gmail(kropka)com
zamiast „(kropka)” wpisać „.”
zamiast „(małpa)” wpisać „@”
ale proszę pamiętać, że nie jestem lekarzem ani osobą o jakichś kompetencjach w tych sprawach.
Z Panem Bogiem,
Przemysław

Magdalena
22.06.16 10:21

Dziękuję i tobie również życzę tego samego.

Magdalena
21.06.16 08:59

Słyszałam, ale nie mam takiej możliwości, żeby tam pojechać, jestem ze świętokrzyskiego, ale jeżdżę na msze o uzdrowienie, które są w pobliżu mojej miejscowości. I oglądam Dotyk Boga w internecie. Pozdrawiam.

Katarzyna
21.06.16 16:51
Odpowiada na wpis:  Magdalena

A cha rozumiem.Ja jestem z mazowieckiego ale mamy panią która organizuje wyjazdy na te spotkania i jeździmy autokarem.pozdrawiam życzę zdrowia i wytrwałości w modlitwie.

Katarzyna
20.06.16 17:34

Witaj Madziu.choroba nazywa się miastenia.A wiesz jeszcze dodatkowo jeżdżę na spotkania do Częstochowy na przeprośną górkę które prowadzi Ojciec Daniel.słyszałaś może o tych spotkaniach?

Magdalena
20.06.16 10:51

Kasiu, czy możesz napisać co to za choroba, na którą chorowałaś? Ja też mam kilka nieuleczalnych chorób i też się modlę w tej intencji.

9
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x