Witam, jestem w trakcie odmawiania drugiej nowenny. Kiedy skończyłam pierwszą, nie wyobrażałam sobie że mogłabym na tym poprzestać. Matka Boża pomogła mi przetrwać bardzo trudny okres w moim życiu. To właśnie dzięki nowennie udało mi się wyjść z depresji. Mimo, że moja intencja nie została jeszcze spełniona, jestem spokojna i wierzę, że Maryja mnie wysłucha. Chciałabym z całego serca podziękować za dotychczasowe łaski i dodać otuchy tym, którym zdarza się wątpić. Bądźcie cierpliwi, tam na górze cały czas się o nas troszczą.
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
0 komentarzy
najnowszy