Na nowenne natrafilam w internecie czytajac inne modlitwy, tak jak wiekszosc mialam obawy czy dam rade odmowic 3 rozance dziennie. Pierwsza moja nowenna nie zostala wysluchana,nastepna ,ktora w koncu przerwalam w czesci dziekczynnej zostala wysluchana. teraz jestem w trakcie odmawiania kolejnej ,ale jest bardzo ciezko tzn. sa dni lepsze i gorsze odmawiam za moja rodzine. Poprzednia nowenna , ktora odmawialam w pazdzierniku i tez nie ukonczylam nie zostalam wysluchana , ale za to Matka Boska dala inne laski mojej rodzinie miedzy innymi zgode za co Jej bardzo dziekuje. Wiem ,ze Matka Boska czuwa nade mna daje mi spokoj wewnetrzny ,ktorego mi zawsze brakowalo, dziekuje Ci Krolowo Rozanca Swietego!!!
Polecam pójście na mszę o uzdrowienie i uwolnienie. Bóg leczy na niej nie tylko ciało ale i duszę i nasze zaplątane życie. Masz lęk i depresję bo myślisz ciągle o przyszłości zamiast skupić się na tym co jest tu i teraz. Poza tym na depresje polecam znalezienie sobie zajęcia, hobby, czegoś co oderwie Cię od codzienności. I sport- w zdrowym ciele zdrowy duch. Wiem że najgorzej jest zacząć ale wierz mi że jak już zaczniesz to samo się potoczy dalej. Mówię to z własnego doświadczenia a nie jedynie z pustej teorii.
Ja dzisiaj rozpocząłem nowenną.
Też chcę mieć spokój, bo ciągle żyję w takiej depresji i lęku.
Królowa Różańca Świętego Módl się za nami!