
Kiedy zacząć nowennę pompejańską?
Jeśli zaczniesz dzisiaj 21-05-2025 nowennę pompejańską, to część dziękczynna zacznie się od 17-06-2025 a ostatni dzień nowenny przypadnie na 13-07-2025. Zobacz, jak odmawia się nowennę pompejańską. Albo spróbuj z naszą apką.
Najczęściej komentowane
Beata: Dzięki nowennie pompejańskiej jesteśmy razem
Nowennę Pompejańska odnawiam poraz kolejny w moim życiu. Zawsze wysłuchana, choć nie ...
Dominika: Nie wiem co mam robić
Od 2,5 roku z mężem staramy się o pierwsze dziecko. Oboje jesteśmy ...
Zofia: Warto czekać i być cierpliwym
Nowenne Pompejanska odmawiałam prosząc o dar trzezwosci dla mojego syna. Kończąc jedną, ...
J.: Powrót dziecka do wiary
Jestem w trakcie odmawiania 5 Nowenny Pompejańskiej. Rozpoczęłam modlitwę w sierpniu ubiegłego ...
Ulka: Rok łask
Dziś zakończyłam kolejną nowennę pompejańską i obiecałam sobie, że tym razem napiszę ...
Ostatnie komentarze
Aplikacja „Nowenna pompejańska i różaniec”! Pobierz i…
20.05.25 by Błogosławiony, który wybudował maryjne sanktuarium w Pompejach – relikwie Bartolo Longo w Wałbrzychu - DAI24
Najwyżej oceniane
Świadectwa na temat:
alkoholizm choroba ciąża depresja dziecko egzamin macierzyństwo Maryja miłość modlitwa nadzieja nawrócenie nieczystość nowotwór operacja opieka Maryi otrzymane łaski pojednanie praca problemy problemy finansowe przemiana duchowa przemiana wewnętrzna rodzina rozstanie spokój duchowy spowiedź studia uwolnienie uzdrowienie wiara wysłuchane prośby zdrowie związek łaski
Mam pytanie do Administratora: czemu po wejściu na stronę ze świadectwami wyświetla się to świadectwo jako ostatnie? Nie były dodawane nowsze świadectwa od 23 stycznia?
Weroniko, chciałabym Ci dać swoje świadectwo. Nie dotyczy ono NP, tylko „zwykłej” modlitwy. Przede wszystkim pamiętaj, że każda modlitwa ma cudowną moc. Ale nie ograniczaj działania Boga w swoim życiu. Kiedyś miałam chłopaka, byłam bardzo zakochana. Przez prawie cały czas kłóciliśmy się ze sobą. Nawet nie chcę Ci tego przytaczać, bo była to patologia w najczystszym wydaniu, strasznie się spieraliśmy i jeszcze gorzej do siebie odzywaliśmy. Cierpiałam bardzo, dopiero teraz, po latach, sobie zdaję z tego sprawę jak bardzo. Wtedy tego nie dostrzegałam, upierałam się, że to miłość. Przez 4,5 roku modliłam się, żeby nam się ułożyło. Nie pomagało. Po… Czytaj więcej »
Zapraszam do mojej Róży „Relacji Międzyludzkich”. w tej edycji Nowenny proponuję modlitwę w następujących intencjach:
1. O uzdrowienie wspomnień i uleczenie ran zadanych nam w relacjach międzyludzkich.
2. W intencjach osób, które nas skrzywdziły i które myśmy skrzywdzili z prośbą o darowanie win i poprawę relacji.
3.W intencjach zadośćuczynienia zniewag czynionych Najświętszemu Sercu Jezusa i Niepokalanemu sercu Maryi.
Proszę o kontakt na maila: zadowolona_np(małpa)op.pl lub poniżej w komentarzach.
O szczegółach ( terminie, podziale tajemnic ) poinformuję po ustaleniu szczegółów z innymi Moderatorami Róż.
Jesli chodzi o te przeszkody, czy itrudnienia od zlego to nie kazdy je przezywa. Jedno co sie najczesciej powtarza to fakt ze jesli osoba miala jakis zwiazek z omultuzmem wczesniej, nie wypowiadaja tego lub niezadoscuczynila, W Jej zyciu sa jakby nie zamkniete furtki przez ktore zlo MA do Niej dostep. Mimo ze MA ten dostep jesli opierasz sie na Bogu za wiele nie moze Ci zrobic, raczej jak piesek na lancuchu, poszceka I sprobuje zlabac za kostke. Dobrze byloby popatrzec na swoje zycie czy nie bylo jakis wrozek, uzdrowicieli I innych spraw I po prostu wyspowiadac I wyrzec sie tego… Czytaj więcej »
Klemensie, pozdrawiam. Od następnej nowenny możemy się integrować, jak wcześniej, teraz, jak wiesz, nie mam możliwości. Już chyba dziś nie przeczytam odpowiedzi, więc pisz na maila.
Tak wlasnie ufam ze tak bedzie, a jak Tam zdrowie mamy?
czesto piszecie ze Podczas odmawiania NP napotykacie nna trudnosci … tak jest ja odmawiam juz druga NP lecz modle sie o pomoc Matki Bozej w wyjsciu z problemow finansowych . Mam trzech wspanialych synow i grozi mi utrata domu… Gdy w pazdzierniku zaczelam odmawiac NP czulam ogromny lek przed tym co mnie moze spotkac … wszystko szlo inaczej niz prosilam w modlitwie , wciaz mialam problem ze znalezieniem czasu na odmowienie nowenny, liczylam ( po przeczytaniu niekturych swiadectw) ze ja rowniez zostane wysluchana . Nowenne skonczylam odmawiac w Nowy Rok i tak naprawde nic szczegolnego w mojej sytuacji sie nie… Czytaj więcej »
Klaudia, Ty piszesz, że boisz się zacząć NP, bo gdy zaczniesz, Maryja może Ci zabrać chłopaka. Coś tu jest nie tak z rozumieniem. Ale się nie dziwię. Wiele osób tu pisze, że podczas NP odczuwa trudności, że szatan rozrywa różańce, wszystko dzieje się odwrotnie niż się modlimy. To nie tak !!!!!!! To nasza wyobraźnia nam tak podpowiada! Różaniec i tak by się zerwał! Nie bójmy się modlić, prosić o wszystko. A Ee ma rację – dziewczyny pozwólcie, żeby to facet trochę się postarał. Chłopcy lubią zdobywać dziewczyny, walczyć, starać się. Ale jeśli on nie musi się starać bo dziewczyna jest… Czytaj więcej »
przez grzechy niechystosci szatan niszczy milosc roberta z tobom i inne grzechy i dlatego robert odszedl a nie Bog ci zabral
Ee – popieram w każdym słowie… zresztą ja bym się wstydziła Matce Boskiej zawracać głowę o jakiegoś „Roberta” :/ Dziewczyno! jakby ten osobnik był darem Boga-to by Cię tak nie traktował…opamiętajcie się się bo gonicie za jakimiś żigolakami jak suki w ruji, a potem pretensje do MB że nie dała tego co wy żądacie ;( i takie historie kończą się depresjami, samobójstwami i dramatem. Miłość od Boga to nie jest jakaś katorga na siłę i powroty jaśnie królewicza, które obłąkana penisem kobieta sobie „wymodli”
Nie no po prostu paranoja. Szatanem jest właśnie to wasze zatracenie w drugiej osobie! Facet nie jest Panem Bogiem ! Ludzie opamiętajcie się. Posłuchajcie sobie albo poczytajcie o.Pelanowskiego, on o tym pisze. Moim zdaniem ten Robercik to niezły ananasek i tyle ale oczywiście modlitwa zawsze jest wskazana..nie znam nie oceniam. Wiem tylko tyle że nie dziwię się że w tej Polsce cięzko znalezc normalnego porządnego faceta, jak panie zagłaskują do utraty tchu i bez honoru zrobią wszystko…..trzeba się modlić, modlic i jeszcze raz modlić…ale trzeba starac się przyjmować z pokorą to co następuje i nie robić z siebie wycieraczki. Jak… Czytaj więcej »
Dodalas mi wiary , jestem w podobnym przypadku tez rozstalismy sie z Chlopakiem ubywalo Nam rozmow sprzeczki klotbie zazdrosc i teraz mamy odbudowac przyjazn i potem wrocic ale tak sie boje !!! Obawiam sie zaczac nowenne bo panicznie bohe sie ze zabierze mi Go Maryja, ze On nie wroci ! Bojee sie !! Bje sie szatana ze mnie wyniszczy i, tak mam depresje od roku w maju pod koniec minie rok od leczenia wiem ze mnie Kocha i ja Jego az lzy leca jak to pisze ;(((((
Nie bój się tylko zaufaj Matce Najwietrzniej Ona wie co jest dobre dla Ciebie. Wiem, że czasami jest bardzo ciężko przyjąć Boży plan, ale uwierz mi Bóg tak bardzo Cię kocha, że chce dla Ciebie jak najlepiej, musisz Mu tylko na to pozwolić. Ja też teraz odmawiam kolejną NP o uratowanie naszego związku, ale nie wiem czy zostanie ona wysłuchana. Kocham Roberta bardzo, poprzednia NP mnie w tym tylko utwierdziła, ale wiem, że Bóg kocha Go bardziej niż ja i jeśli ma dla Niego lepszy plan, w którym nie ma miejsca dla mnie to uszanuje Jego decyzje. Miłość to nie… Czytaj więcej »
Klaudio, to nie miłośc to zniewolenie tym człowiekiem. Opamiętaj się, zeby nie było za późno. Życie sobie możesz zmarnowac. Jeśli kocha, to nie pozwoli ci odejśc.
No cóż, miłość to nie prosta sprawa 🙂 Ale Twój związek nie jest odosobniony.Nawet na tym portalu wiele jest świadectw trudnej miłości. Docieranie się trwa długo. Chociaż nie przeczę, że są związki, których przebieg od poznania się do ślubu jest bardzo prosty.
Życzę Ci Weroniko, abyś otrzymała od Boga faceta, który Cię będzie kochał (a skoro uważasz, że to Robert jest tym cudem otrzymanym od Boga, niech to będzie Robert).
Dziękuj bardzo 🙂
Moje zycie runelo kompletnie…kiedy ofiarowalam wszystko co posiadam NAJSWIETSZEJ NASZEJ MATCE..nie umiem nawet opisac zmian w moim zyciu..to szczescie w sercu …nadzieii ..otoczenie…moje zdrowie..zmienia sie bardzo.. zanim zdecydowalam sie na nowenne pompejanska wydawalo mi sie nie do pokonania,, obecnie wiem ze to tak cudowna decyzja..latwa.serce sie raduje ..modle sie za moje dzieci ktore tak bardzo kocham sa wszystkim dla mnie … od dluzszego czasu wymagaja ode mnie wiecej i wiecej i nadal sa nie zadowoleni…
WERONIKA PRZECZYTAJ SWIADECTWO MARTY Z 23 STYCZNIA „TRAFILAM NA KSIEDZA ,KTORY MNA BARDZO WSTRZASNAL” I WSZYSTKIE KOMENTARZE-TO POWINNO CI TEZ POMOC -SZCZESC BOZE
Tez tak mialam-nawet raz jak pojechalam odebrac dziecko ze szkoly to;po zaparkowaniu jeszcze sobie odmawialam NP I nagle podszedl do mojego samochodu mezczyzna ,otworzyl moje dzrzwi (!) I sie zaczelo .Przyczeil sie ,ze mala odleglosc pomiedzy samochodami ,ale ja chcialam mu wyrwac moje dzwi no I byla awantura .Spisalam jego rejestracle I po chwili akurat szedl policjant -wysluchal,potem zadzwonil ,sprawdzili kamery z parking I spytal sie czy chce ,zeby go aresztowali I moje jedno slowo I bedzie mial process (dzialo sie to w Anglii ).Powiedzialam ,ze nie chce takiego zamieszania, ale zeby dali mu „reprymende”.Po jakims czasie sierzant znowu zadzwonil… Czytaj więcej »
Joanno za wszelką cenę wytrwaj i nie przerywaj Nowenny.Ludzmi sie nie przejmuj kieruj myśli w intencję i tego się trzymaj.Odmawiam pierwszy raz Nowennę Pompejańską i nie jest łatwo ale swoje świadectwo napiszę jak skończę.Czuję się pomimo trudności pod opieką Matki Bożej.Wytrwaj proś o siłę w modlitwie ja za kazdym dniem dziekuje,ze dałam radę.
Świadectwo jest piękne Weroniko miłość jest w życiu najwazniejsza.
Może ktoś mi coś doradzić bo odmawiamy NP i mam wrażenie,że tak jakby jest gorzej.Czasami mam ochotę się poddać bo czym więcej się modle to mam wrażenie że czuje się.bardziej atakowana przez innych ludzi i pozostawiona sama z problemem o który się.modlę.Czy ktoś mi coś doradzi dlaczego tak jest
Joanna – tu Wera-napisalam tobie odpowiedz ,ale jest barzo pozno ,wiec moze nie bylo to jasne ,ze to do ciebie .Pozdrawiam -Wera
Dopiero co dałam świadectwo, że za przyczyną Matki Najswietszej Robert do mnie wrócił, a tu już następnego dnia gdy skończyłam odmawiać nowenne znów mnie zostawil… Możesz sobie tylko wyobrazić jak byłam wtedy zła na Boga, ale wydaje mi się, że to zły nie odpuszcza. Tak jak pisałam we swiadectwie, pomimo ciężkich chwil ciągle się modlilam i ufalam. Szatan wiedział, że nie ma ze mną szans to postanowił działać przez Roberta otaczajac go swoimi sidłami niepewności, wmawiając mu, że nasz związek nie ma sensu. Jest mi bardzo Ciężko, ale jak pisałam powyżej Robert jest łaską od Boga i nie pozwolę żeby… Czytaj więcej »
„Robert jest łaską od Boga” – na jakiej podstawie to stwierdziłaś ? Może to tylko twoje „zniewolenie” tą osobą.
Uważam, że wszystko co mam w życiu to łaska Boża, a Robert jest tą szczególną łaską dlatego iż dopiero będąc z Nim pojęłam czym jest miłość. Jak pisze św. Paweł „tak wiec trwają wiara, nadzieja i miłość- z nich zaś największa jest miłość”.
Chroń się wtedy w ranach Chrystusa, uciekaj się w modlitwach do Jego Krwi, proś o pomoc Maryję, odmawiając Pod Twoją obronę, św. Michała Archanioła i swojego Anioła Stróża. Widocznie NP mocno działa, jeśli napotykasz tyle przeszkód.
Witaj. Pamiętaj, że im więcej i częściej się modlisz, to tym więcej będziesz czuła i widziała działanie złego. Podejmie próby, by Cię odciągnąć od modlitwy. Trwaj i bądź silna siłą Boga.
Joanno to jest tak, że gdy zaczynasz się modlić we właściwej intencji to zły się ujawnia i intensyfikuje negatywne uczucia. poczytaj sobei PŚ jak diabeł reagował zanim go Chrystus wypędził, właśnie gwałtwonie zwiększając negatywne odczucia itd trwaj mocno w wierze i się nie poddawaj
Joasiu, całkiem Cie rozumiem, wiem co przeżywasz. Ja też to miałam. Ten zły robi wszystko , aby zniechęcić i przerwać odmawianie. Wiele razy nie dało mi się skupić, miałam mysli aby przerwać, bo to i tak nie pomoże. A przede wszystkim chociaż byłam wyspana i nie chciało mi się w ogóle spać, to wystarczyło kilka minut jak zaczęłam i nachodziło straszne znużenie i sen. Wtedy żeby nie zasnąć wstawałam i odmawiałam Nowennę chodząc po pokoju. On robi wszystko aby Cię zniechęcić. Nie daj się, on pewnie wie, że jak uwierzysz w Łaskę Maryi i skończysz ją , to prośba twoja… Czytaj więcej »
Przepiękne świadectwo, dałaś tyle nadziei nim, dziękuje Ci bardzo i niech Wam Bóg Błogosławi.