Jakiś czas temu zacząłem odmawiać nowenna w intencji poszukiwania pracy dla mojej mamy. Jako ,że nie zawsze odmawiałem nowennę idealnie czasami była ona tzw.. odklepana ” lecz i tak co dzień mnie do niej ciągłą. Wiem i do tej pory ,że nie zawsze się skupiam przez te 54 dni lecz i tak staram się i cieszę się modlitwą. Po mimo tego ,że mama moja dalej pracuje tam gdzie pracowała i nie znalazła innej pracy to zdarzyło się coś innego i to całkiem inna łaska ,którą otrzymałem dzięki tej modlitwie. A mianowicie od tego czasu kiedy zacząłem nowennę mój stosunek do mamy się zmienił. Częściej lubię się przytulać 🙂 praktycznie mało się kłócę i od tego czasu jej nie obrażam. Niestety w wcześniejszych latach nieraz obraziłem i przeklinałem :/ lecz dopiero teraz pojąłem jaką łaskę otrzymałem i poczułem taką ogromną miłość do Mamusi i duży szacunek ,którego nieraz mi brakowało .
Serdecznie zachęcam do odmawiania Nowenny 🙂 może nie zawsze mam czas się za was modlić ale w wolnych sekundach staram się wspominać w modlitwie za tych którzy jej potrzebują najwięcej i za tych którzy za mnie się modlili na początku przygody z nowenną.
Kiedy zacząłem się modlić to modliłem się bez sensu 🙂 tak tylko dla klepania dopiero po jakimś czasie modlitwa dała mi te laski i o których napisałem. Nowenna po prostu odmienia życie,nadaje sens. Choć i tak do tej pory mam problemy z odmówieniem różańca i skupieniem się na nim 🙂 pracuje nad tym ! Życzę powodzenia .
Co cię zmotywowało do tej modlitwy? Bo może udało by mi się podsunąć taką modlitwę dala mojego ,pijącego syna.
Cudowna opowiesc syna, niechaj Maryja opiekuje się twoją mamą:}
Godne szacunku jest to jak pięknie opowiadasz o swojej mamie. Sama jestem mamą, moi synowie też się modlą żeby mi się udało dostać pracę. Na razie są mali ale zawsze króciutko proszą Maryję w swojej wieczornej modlitwie. Życzę powodzenia. Pozdrawiam
Super. I tak trzymaj
https://youtu.be/WLK-Ifo6k3g