Moją przygodę z nowenna pompejańską rozpoczęłam na początku roku, teraz jestem w trakcie odmawiania trzeciej nowenny. Dowiedziałam się o tej modlitwie przypadkiem od kuzynki, która za pierwszym razem została wysłuchana. Przyznam się że nie wierzyłam w moc tej modlitwy lecz ciekawość i nadzieja że ja też mogę być wysłuchana nie dawała mi spokoju. Postanowiłam wyszperać w internecie co to takiego i trafiłam na świadectwa które przekonały mnie do odmawiania.
Modlę się w swojej intencji a dokładnie proszę Matkę Boską o dobrego męża. Mija już prawie rok lecz moja modlitwa nie została jeszcze wysłuchana. Wierzę że zostanie wysłuchana!!! Na swojej drodze spotykam wielu mężczyzn,niestety z żadnym nie potrafimy się złączyć. Nie ukrywam, że mam powodzenie ale nie o to mi w życiu chodzi. Pragnę prawdziwej odwzajemnionej i szczerej miłości. Za wstawiennictwem Matki Bożej otrzymałam wiele innych łaska. Miałam niepewną sytuacje w pracy, mogłam stracić etat ale pojawiła się propozycja drugiej pracy z której skorzystałam. Sytuacje rodzinne w domu nie były za wesołe, od czerwca znacznie się poprawiły. Ukończyłam kurs na którym bardzo mi zależało lecz bałam się do niego podejść. Moje życie jest jednak piękne Modlitwa uświadomiła mi że posiadam wszystko dom, rodzinę, wykształcenie, prace w zawodzie, prawdziwych przyjaciół a na miłość czekam z niecierpliwością.
Trwajcie w modlitwie bo jest piękna
Matka Boża zawsze wysłuchuje, polecam Pompejankę i nowenne do M.B. Rozwiązującej węzły
Karolino piękne świadectwo, jak bym czytała swoje życie, jednak losy ludzkie są podobne, na pewno miłość i szczęście znajdziesz we właściwym czasie trzymaj się Pozdrawiam
Modlitwa do świętego Archanioła Rafała, który pomaga znaleźć miłość brzmi tak: „Zostałeś posłany przez Boga, by pomóc młodemu Tobiaszowi wybrać dobrą i cnotliwą żonę. Pomóż, proszę i mnie w tym ważnym wyborze, który wpłynie na całą moją przyszłość”.
Proponuję pomodlić sie 8 grudnia miedzy 12 a 13 w południe. Poczytaj sobie o godzinie łaski.
Może dlatego, że zbytnio nakręciłaś sie na tę miłość, i jak sama napisałaś, czekasz na nią z niecierpliwością, a tu właśnie o cierpliwość chodzi. Najważniejsze to odzyskać spokój serca i duszy, a z czasem sie wszystko ułoży samo. Trzeba tylko wierzyć i trwać.