
Kiedy zacząć nowennę pompejańską?
Jeśli zaczniesz dzisiaj 23-05-2025 nowennę pompejańską, to część dziękczynna zacznie się od 19-06-2025 a ostatni dzień nowenny przypadnie na 15-07-2025. Zobacz, jak odmawia się nowennę pompejańską. Albo spróbuj z naszą apką.
Najczęściej komentowane
Beata: Dzięki nowennie pompejańskiej jesteśmy razem
Nowennę Pompejańska odnawiam poraz kolejny w moim życiu. Zawsze wysłuchana, choć nie ...
Dominika: Nie wiem co mam robić
Od 2,5 roku z mężem staramy się o pierwsze dziecko. Oboje jesteśmy ...
Zofia: Warto czekać i być cierpliwym
Nowenne Pompejanska odmawiałam prosząc o dar trzezwosci dla mojego syna. Kończąc jedną, ...
J.: Powrót dziecka do wiary
Jestem w trakcie odmawiania 5 Nowenny Pompejańskiej. Rozpoczęłam modlitwę w sierpniu ubiegłego ...
Ulka: Rok łask
Dziś zakończyłam kolejną nowennę pompejańską i obiecałam sobie, że tym razem napiszę ...
Ostatnie komentarze
Najwyżej oceniane
Świadectwa na temat:
alkoholizm choroba ciąża depresja dziecko egzamin macierzyństwo Maryja miłość modlitwa nadzieja nawrócenie nieczystość nowotwór operacja opieka Maryi otrzymane łaski pojednanie praca problemy problemy finansowe przemiana duchowa przemiana wewnętrzna rodzina rozstanie spokój duchowy spowiedź studia uwolnienie uzdrowienie wiara wysłuchane prośby zdrowie związek łaski
Błagam o powrót ukochanego
Polinezjo,podpisuję się pod komentarzem Paula- po co piszesz dokładne dane tego faceta,a Twoje imię to Polinezja?Oczywiście,że możesz się modlić,tylko się zastanów po co ?czy szkoda Ci tego ogromu przeżytych lat,czy poprzedniego małżeństwa,czy przerażona jesteś,że nie ułożysz sobie życia?Dla niego była sytuacja wygodna,a gdy pojawiła się perspektywa unieważnienia Twojego małżeństwa-dał nogę.Twoje świadectwo jest totalnie rozpaczliwe,a przecież 37 lat, to nie jest koniec świata,możesz sobie ułożyć życie-wiem,że przeszła Ci młodość,ale przecież to nie tylko wina ex,ale za Twoim przyzwoleniem.Pomodlę się za Ciebie.M.
Polinezja módla się nie ustawaj
Tak Aniu, to jedyna droga. Bardzo mi ciężko. Przez styczen – kwiecień nie bylam w stanie sie modlić, a jak zaczęłam to drugiego dnia nowenny dowiedzilam sie o jeszcze innych kobietach tylko do seksu, ale pozniej okazalo sie ze jest tylko na prawdę ta jedna 22 latka a inne zostaly zmyslone by mi dokopać. Juz chcialam odłożyć rozaniec ze nic to nie da ale poczulam że to zły tak miesza. Żeby on przejrzał na oczy! Dziekuje Aniu nie poddam się bede gorliwie się modlić! On unika rozmowy i spotkań, bo ktoś mu niepozwala, gdybym mogla z nim porozmawiac byłoby łatwiej.… Czytaj więcej »
Moi drodzy, przezywam teraz na ziemi pięklo. Bardzo kocham mojego bylego narzeczonego. Byliśmy razem 14 lat.. praktycznie cale moje dorosłe życie. Ten człowiek jest dla mnie wszystkim. Jakby nigdy nic w grudniu 2016 pisalismy jak tesknimy, wysylalismy sobie buziaki, pisal do mnie ze jestem jego kochanym sloneczkiem. On ma 45 lat i jest dziekanem na politechnice warszawskiej, ja mam 37 lat. Wszystko bylo dobrze, Boże Narodzenie spędziliśmy razem w jak najlepszych relacjach. Pozniej się mocno rozchorowalam przez pare dni lezalam z dużą gorączką. Nie chcialam go zarazić a on powiedzial ze ma sporo kolokwiów do sprawdzenia i posiedzi z mamą… Czytaj więcej »
Hej Polinezjo opanuj się zanim stracisz resztki godności w swoich własnych oczach. Gdybyście się tak kochali jak piszesz to dawno bylibyście po ślubie a nie żyli na kocią łapę przez kilkanaście lat. Ja z moją żoną pobrałem się po dwóch latach znajomości bo byłem pewny, że tylko z nią chcę spędzić resztę swojego życia. Mam nadzieję, że Bóg i Maryja pomogą Ci jak najszybciej zapomnieć o nim i stanąć na nogach bo zmusić Twojego eksa do powrotu do Ciebie Bóg nie zmusi. Zrób to co jemu zalecił psycholog – zerwij wszelki kontakt i odetnij się. Tylko to z Bożą pomocą… Czytaj więcej »
Paul jak wykasowac mozna to co sie napisało?
Musisz chyba napisać do Admina strony.
Hej, jestem młoda, mam na swoim koncie wiele nieudanych związków i wciąż czekam na kogoś kto zmieni moje życie i będzie chciał tego samego co ja. Znalazłam. Tak mi się wydawało. Przez pół roku byłam najszczęśliwszą kobietą na świecie. Bo cóż daje szczęście jeśli nie dawanie miłości drugiej osobie? Mój chłopak, niestety już były, nie dawał wiele w zamian. Tak widzę to z perspektywy czasu, a mimo to byłam szczęśliwa. Jest dla mnie idealnym człowiekiem, kimś kto sprawił, że moje życie nabrało sensu. Niestety nie wiem czy kiedykolwiek mnie kochał, jest bardzo zamknięty w sobie i starałam się za wszelką… Czytaj więcej »
Bardzo piękna historia 🙂 Życzę Ci powodzenia w dalszym rozwoju wiary i w miłości 🙂
Przy świadectwie Piotra się popłakałem . Dziękuje .
Miło mi bardzo, że po takim czasie ktoś jeszcze czyta moje świadectwo i jakoś się z nim utożsamia. Sam teraz bardzo rzadko zaglądam na tą stronę, także jak wyświetlił mi się mail z komentarzem m in. do mojego świadectwa, musiałem zaglądnąć i się ustosunkować. Trudno nie pisać o sobie, bo napewno Droga „jaaa” jesteś ciekawa jak potoczyły się losy innych osób, które odmówiły nowenne, jak sobie radzą itp. Nie znam Twojej historii ale pewnie byłaś z związku, związek się rozpadł szukasz ratunku. Opisze o sobie. Ja dalej jestem sam, ale szukam drugiej połówki i co istotne pogodziłem się z rozstaniem… Czytaj więcej »
Piotrze Bóg pięknie Cie prowadzi i wyrównuje Ci ścieżki 🙂
Tak wiec i ja podzielę się swoją historia…. W życiu popełniamy wiele bedow ale bez nich nigdy nie będziemy wiedzieć co w sobie i swoim życiu naprawic. Ja rownież modlę się o powrót ukochanego. To miłość mojego życia i osoba o wspaniałym sercu. Osoba która kocha mnie jak nikt jeszcze do tej pory. Wspaniały i cudowny człowiek z którym od 4 lat nie miałam absolutnie żadnych kłopotów i nieporozumień. Z uwagi na odmienna religie ukochanego nigdy ani ja ani on nie mieliśmy z tego powodu problemów i akceptowaliśmy własne religie a zgodnie sadziliśmy ze Bóg jest jeden…. Problem pojawił się… Czytaj więcej »
jasne Nika, w takim razie czekam na emaila od Ciebie. olabee@interia.eu
Dziękuję, wyslalam Ci wiadomość. Pozdrawiam 🙂
Nika – Tak nagle jak zerwał tak nagle się odezwał. 🙂 wszystko miało być idealnie ale na razie tak nie jest ale jakoś się nie martwię i czekam aż skończę obecną nowenne bo wiem jaka ma moc i ze teraz to wszystko to jest podobne do autorki tego świadectwa. Mam teraz cięższe dni ale tak sobie myślę że to próba i ataki złego. Ogólnie boje się ale z drugiej strony jestem spokojna. Ale skoro wrócił do mnie po nowrnnie to może to właśnie jest ten… Tak sobie czasem myślę 🙂
Olu, dziękuję za odpowiedź. Czy mogłabym porozmawiać z Tobą na ten temat, poza formum oczywiście, a jesli tak, to chciałabym poprosić Cię o jakieś namiary? Pozdrawiam
Nika czy mogłabym odezwać się do Ciebie w inny sposób niż na forum, mogę prosić maila? Serdecznie pozdrawiam:)
Witaj, podaję adres: calineczka2015@interia.pl
Witaj, podaję adres: calineczka2015(małpa)interia.pl
Ja juz nie jestem z moim ukochanym 7 miesiecy a modlic w jego intencji zaczelam sie 5 miesiecy temu, w tym czasie duzo die dzialo, czesto tez mi sprawial przykrosc ale Serce zawsze mowilo ze powinnam przeczekac i trwac w modlitwie, ze on kiedys wroci i zrozumie… Nie wiem jak bedzie, trudno mi myslec pozytywnie nie wiem czy po tak dlugim czasie istnieje mozliwosc jego powrotu ale czesto slysze glosy w moim sercu zeby sie nie poddawac
30 września zostawił mnie chłopak którego strasznie kocham. Bardzo przeżyłam rozstanie i gdy juz zupełnie załamana i zalana łzami leżałam w łożku kolejny dzień, zaczęłam sie modlić. Początkowo gniew, pytania, dlaczego?, czemu My? Ale po jakimś czasie natknęłam się na nowennę pompejańską! Zaczęłam odmawiać z wielka wiara w intencji powrotu ukochanego, bardzo mocno powierzam się Matce Boskiej. Serce wciąż tęskni a myśli uciekają do ukochanego i mimo że sa chwile zwątpienia to świadectwa rożnych osób jak i sama wiara bardzo mi pomagają.
Patrycjo, stały silny związek to jest małżeństwo (sakramentalne). Znacznie mniej pisania, a treści znacznie więcej 🙂 Do partnerstwa wszelkiego podchodź zawsze ostrożnie, bo to nie jest małżeństwo.
Życzę ci wiele szczęścia, miłości i roztropności.
Szczęść Boże!
ja też o to samo się modliłam. Mój eM wrócił do mnie… Ale zaczęłam drugą nowennę w intencji potrzebnych łask dla nas a szczególnie o łaskę czystości. Pod koniec części błagalnej zaproponował związek, chcemy być razem ale jest trudno. Zauważyłam że zaczęło się pogarszać jak zaczęłam tą drugą nowennę, bo w pierwszej modliłam się o drugą szansę. ale 4 grudnia kończę, teraz jest strasznie ciężko, też płaczę, czuję się samotna, ale też wszystkie znaki na niebie mi mówiły że będzie dobrze. Teraz o tym zapominam, bo też walczę. Walcz jak czujesz, że jest warto i że jest wspaniałym człowiekiem. Każda… Czytaj więcej »
Olu, a jeśli można spytać, czy przez ten czas 7 miesięcy mieliście ze sobą cały czas kontakt, czy też może powrót Twego ukochanego był taki nagły?
Oj to mi coś bardzo przypomina…. Tez sie modliłam, wiele łez wylałam… Serce podpowiadało, ze to ten… Modliłam sie, wyłam, błagałam całe Niebo… Dzis po wielu miesiącach sobie myśle… Ze… Nie warto było płakać… I nie dlatego, ze on nie był tego wart… Bo moze i był… A moze i jest…. 🙂 ale bedzie tak, jak Bog ma w planie…. Tak jak Bog chce. Jestem otwarta na to co ma dla mnie. miej nadzieje, nikt nie powiedział, ze otrzymasz łaskę od razu… Ja dzis siedzę i rozkminiam czy wrócić, czy to kontynuować, czy moze zmieniłam sie na tyle, ze nie… Czytaj więcej »
Z tego co piszesz to by wynikało, że on jest po przejściach. I co to znaczy „partner”, żyjesz z nim w związku?
Ja też dołączam się do Was, 4 nowenny w tej intencji za mną.
Cieszę się, że jest coraz więcej ludzi modlących się o silny związek i miłość. Ja także dołączyłam do zacnego grona! 🙂 Życzę Wam i sobie odwagi i zaufania Maryi.
Weszłam na tą stronę, ponieważ też chciałabym pomodlić się o swoją miłość, lecz każdy jest przeciwko temu bym o to walczyła… jest strasznie trudno.
walcz…tylko Ty wiesz co jest dla Ciebie, dla Was dobre
Mi się wydaje, że tą prawdziwą i jedyną barierą jest ta blokada, którą mamy w głowie. Reszta się nie liczy. Nie trać nadziei! 🙂
Może mój komentarz wniesie troszkę nadziei w Twoje życie i innych szukających nadziei na znalezienie miłości. Podobnie jak większość zostałem porzucony przez dziewczynę po 2 latach związku. Trzeba przyznać, że nie było idealnie nie układało Nam się w końcowej fazie. Bardzo chciałem wrócić ale Ona układała sobie życie z kimś innym, wręcz rażąco mnie odtrącając. Ja przez rok jeszcze próbowałem powrotu. Między czasie zmówiłem dwie nowenny: o znalezienie miłości dla mnie, oraz za Nią by była szczęśliwa i kierowała się wartościami ewangelicznymi. Mineło ponad dwa lata od rozstania – Ona była w dłuższym związku przez ten czas, ja próbowałem ułożyć… Czytaj więcej »
Wow, życzę powodzenia 😉
Zachowanie Piotrze Twojej dziewczyny jest niestety bardzo typowe…Została „na lodzie” więc próbuje nawiązać powtórnie relację z Tobą. Zastanów się czy przypadkiem „koleżeństwo” z Tobą nie ma wzbudzić u kogoś innego zazdrości…Co się takiego zmieniło w jej życiu, że osoba, którą kiedyś „rażąco odrzucała” stała się nagle atrakcyjna? Dlatego radziłabym Ci zachować daleko idącą ostrożność w tej relacji jeśli powtórnie nie chcesz być zraniony…Niech Ci Bóg błogosławi w miłości i życiu.
Dziękuje za szybki odzew. Wiecie co fajnie że skupiliście się na Mojej sytuacji. Ja wiem jedno, bez modlitwy daleko nie zajadę. Zachowanie prawda typowe. Element gry pod zazdrość nie rozważałem, trzeba uwzględnić. Bardziej uważałem tak: nawiązała znajomość bo: – wyrzuty sumienia, – próba naprawienia czegoś, – poprawę Jej samopoczucia. Poziomu skomplikowania sytuacji wolę nie opisywać bo jest zawiłe. Dlaczego stała się atrakcyjna pomimo upływu czasu, zranienia itp. ? Bo byłem z Nią szczęśliwy. Bo przez upływający czas nie nawiązałem, żadnego trwałego związku. Trudno w dzisiejszych czasach kochać i być kochanym. Napewno oboje też dojrzeliśmy przez ten czas. Co z tego… Czytaj więcej »
https://youtu.be/EBewvQr2-nA
W moim przypadku tez każdy mi radzi abym zostawiła mężczyzne który mnie porzucił i zranił ale moja miłość do niego jest wielka…w czasie 1szef nowenny o nas stał się cud…wrócił do mnie ale po jakimś czasie niestety zawahał się znowu i teraz jesteś w jednej wielkiej niewiadomej…modlę. Sie 2gą nowenne o nas i nie przestanę, chociaż wiem ze to samolubne bo myślę o tym co ja chcę ale serce nie sługa…nie potrafię bez niego żyć!
Nie jesteś sama w tym. Mam tak samo od 2 lat ponad….
https://youtu.be/EBewvQr2-nA
Ja tez się modlilem o powrót ukochanej. Wróciła ale po 4 miesiącach się rozpadło. Ciężko jest ale wiem ze to po coś. Ciężko mi się odmawia kolejna nowenne o miłość ale nie poddaje się i ty się nie poddawaj;)
Łukasz czytaj z Pisma Św „Pieśń nad Pieśniami”