
Kiedy zacząć nowennę pompejańską?
Jeśli zaczniesz dzisiaj 21-05-2025 nowennę pompejańską, to część dziękczynna zacznie się od 17-06-2025 a ostatni dzień nowenny przypadnie na 13-07-2025. Zobacz, jak odmawia się nowennę pompejańską. Albo spróbuj z naszą apką.
Najczęściej komentowane
Beata: Dzięki nowennie pompejańskiej jesteśmy razem
Nowennę Pompejańska odnawiam poraz kolejny w moim życiu. Zawsze wysłuchana, choć nie ...
Dominika: Nie wiem co mam robić
Od 2,5 roku z mężem staramy się o pierwsze dziecko. Oboje jesteśmy ...
Zofia: Warto czekać i być cierpliwym
Nowenne Pompejanska odmawiałam prosząc o dar trzezwosci dla mojego syna. Kończąc jedną, ...
J.: Powrót dziecka do wiary
Jestem w trakcie odmawiania 5 Nowenny Pompejańskiej. Rozpoczęłam modlitwę w sierpniu ubiegłego ...
Ulka: Rok łask
Dziś zakończyłam kolejną nowennę pompejańską i obiecałam sobie, że tym razem napiszę ...
Ostatnie komentarze
Aplikacja „Nowenna pompejańska i różaniec”! Pobierz i…
20.05.25 by Błogosławiony, który wybudował maryjne sanktuarium w Pompejach – relikwie Bartolo Longo w Wałbrzychu - DAI24
Najwyżej oceniane
Świadectwa na temat:
alkoholizm choroba ciąża depresja dziecko egzamin macierzyństwo Maryja miłość modlitwa nadzieja nawrócenie nieczystość nowotwór operacja opieka Maryi otrzymane łaski pojednanie praca problemy problemy finansowe przemiana duchowa przemiana wewnętrzna rodzina rozstanie spokój duchowy spowiedź studia uwolnienie uzdrowienie wiara wysłuchane prośby zdrowie związek łaski
Kasiu,
znasz Rozaniec rodzicow za dzieci ? to jest tylko jedna dziesiatka dziennie a skutki sa duze, jesli zabezpieczysz dzieci NP i ta dziesiatka, to nie mam mozliwosci, zeby Mateczka Cie zostawiala..
pozdrawiam.
A komentarz Darka „Boże młyny mielą wolno, ale dokładnie. ” podoba mi sie bardzo 🙂 jest bardzo trafiony :), pozwole sobie go tez uzywac juz prawie jak swojego 🙂
Dziękuję Ci Darku za Twój komentarz, napisałeś go do Katarzyny, a ja mam wrażenie że do mnie 🙂
No to pomodlę się dziś też za ciebie Ewo i za twoje sprawy.
Dziękuję, że napisałaś to świadectwo. Nie jest wg mnie dziwne, tylko jesteśmy „trochę” niecierpliwi, a leczenie serc jest domeną samego Stwórcy. Niekiedy czekamy latami na nawrócenie bliskiej osoby i chcemy już, teraz widzieć efekty. Boże młyny mielą wolno, ale dokładnie. Życzę ci wytrwałości, pogody ducha i darów Ducha Świętego.
Szczęść Boże!