Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
16 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
aaa
23.11.15 22:17

JEZU ,TY SIĘ TYM ZAJMIJ..UFAM TOBIE..-tak,te najpiękniejsze słowa podnoszą na duchu każdego prawdziwie wierzącego,czyż może być inaczej kochana Karolinko?

pati
21.11.15 22:49

Piękne swiadectwo. Jestem w bardzo podobnej sytuacji, tylko, że my jestesmy juz w trakcie rozwodu.25 listopada jest nasza 3 rozprawa. Ale wierzę i modlę się, bo dla Boga nie ma rzeczy niemozliwych!!! Nasze małżeństwa wymagały ,, naprawienia” po cos to wszystko się zadziało w naszym zyciu. Dziś dziękuję Bogu za ten kryzys,bo przyblizylam się do Niego. Jeszcze rok temu zyc mi się nie chcialo…zamknąć oczy i wiecej się nie obudzic…a dziś jestem szczęśliwa. Trzeba tylko,a moze aż zaufac i pozwolić Bogu dzialac.sami nic nie możemy. Jezu ufam Tobie, Ty się tym zajmij !

Monika
21.11.15 10:42

Skończyłam wczoraj moja pierwszą N P , nie mam już sił!!! Wszystko się wali.

krystyna
22.11.15 21:27
Odpowiada na wpis:  Monika

droga Moniko.cierpliosc to to czego nam brakuje.w sytuacji krytycznej ptrzebujemy pomocy natychmiast.musisz byc silna wiara ze Matka Boza jest z toba. Prosze nie poddawaj sie.trzymaj sie swiadomosci ze Ona ma plan dla Ciebie ktory moze wymaga takiej ofiary z Twojej stronyrozmawiaj czesto z Matka Boza swoimi slowami powiedz jej to wszystko raz jeszcze i pros o swiatlo dla siebie.pomodle sie za Ciebie dzisiaj i jutro i ………kolejne jutro..niech Bog Ci blogoslawi.krystyna

Bartek
21.11.15 09:51

Witam Cię Karolina jestem Bartek moja żona też rozwiodla się ze mną, i choć mieszkamy razem to z jej strony wieje chłodem K brakiem miłości.Modlę się codziennie za siebiei za nią o nawrócenie i miłośc.Odmawialem też nowennę i byłem w części dziękczynne gdzie po kłótni poddalem się i przestałem odmawiać,a chciałem się tylko przytulić do niej .Proszę codziennie razem z dziećmi o to żeby zona wróciła do pełnej rodziny.Z Panem Bogiem

Ania
19.11.15 14:53

Ja jestem w połowie Nowenny kończę część błagalną. Oprócz tego że jestem spokojniejsza wewnętrznie to kłopoty takie jak miałam tak mam a czasami jest jeszcze gorzej. Nie potrafię tego zrozumieć. Mam takie zachwiania wiary w Nowennę że aż się boję. Kocham się modlić bo to daje mi dużą ulgę psychiczną i bardziej dołuje mnie to ze im wiecej się modlę tym mam wiecej problemów.Wiem ze potrzeba czasu i że może wogóle moje prosby nie będą wysłuchane ale jest mi strasznie ciężko. Wiem ze jak skończę tą Nowenne zacznę od razu drugą nawet jak ta pierwsza nie zostanie wysłuchana. Dziękuje za… Czytaj więcej »

Boguslaw
18.11.15 18:32
ewa
18.11.15 13:55

życzę dużo miłości Mateńka pomoże ja w nią wierzę w ciebie Szczęść Boże!

Darek
18.11.15 13:47

Dziękuję za twoje świadectwo mocy Nowenny, a także Potęgi Miłości. Doskonałym by było gdyby poznały je osoby dążące do rozwodu. Te słowa pokazują rzeczywistość, o której nikt nie mówi – nawet wierzący. Niech błogosławieństwo sakramentu da twojemu mężowi, siłę do zejścia z błędnej drogi i powrotu do domu. Walczysz o wielką sprawę, życzę ci zwycięstwa i nawrócenia dla męża.
Jeszcze raz – Wielkie Bóg Zapłać za świadectwo duszy. Pomodlę się za was.
Szczęść Boże!

Justyna
18.11.15 09:14

Karolino, jesteś wspaniałą Matką i Żoną! Piękne świadectwo! Niech się stanie Wola Boża.
Nowenna uzależnia i pięknie prowadzi przez życie. W Twoim świadectwie nie ma złości, nienawiści jest tylko pokora i miłość. i o to chodzi. Zmieniajmy się na lepsze.

Jula
18.11.15 08:35

Piękne świadectwo

monika
18.11.15 08:04

Niestety u mnie jest odwrotnie , kończę moją pierwszą NP i mąż odsuną się całkiem nie dzwoni jak ja dzwonie to odbiera ale rozmawia bardzo chłodno. nie wiem co będzie dalej ja już nie mam na niego żadnego wpływu on tylko kłamie. Nie mam tej cierpliwości która jest tak bardzo potrzebna. Zastanawiam się czy nie złożyć pozwu o rozwód. kocham mojego męża całym sercem ale traę nadzieje. Wiem że mieszka z kochanką a to bardzo boli

Boguslaw
19.11.15 11:19
Odpowiada na wpis:  monika

OBIETNICE JEZUSA DANE SIOTRZE MARII NATALI ZWIĄZANE Z ODPRAWIENIEM NOWENNY 9 CIU PIERSZECH SOBOT MIESIACA KU CZCI NIEPOKALANEGO SERCA MARYI 1. Wszystkiego – o co dusze proszą Moje Serce przez Serce Mojej Matki, o ile jest to zgodne z Bożymi pragnieniami i jeśli proszą z ufnością – udzielę im już w czasie odprawiania Nowenny. 2. We wszystkich okolicznościach życia będą cieszyć się specjalną obecnością Mojej Matki i Moim błogosławieństwem 3. W nich i w ich rodzinach zapanuje pokój, harmonia i miłość. 4. W ich rodzinach nie będzie zgorszenia ani niesprawiedliwości. 5. Małżonkowie nie rozwiodą się, a rozwiedzeni powrócą do domu.… Czytaj więcej »

Tola
19.11.15 22:58
Odpowiada na wpis:  monika

Moniko, nie poddawaj się na początku tak jest niestety że wszystko jakby idzie w drugim kierunku, uczymy się z dnia na dzień dopiero odmawiać nowennę poprawnie. Potrzeba też wyrzeczeń i pracy nad samym sobą. Łaski spływają od pierwszego dnia odmawiania tylko trzeba umieć je dostrzec: spokój, delikatność, lepsza organizacja pracy itp. Proś Boga o dar mocy nierozelalności sakramentu małżeństwa. Rozwód to brak szacunku do swoich dzieci, one potrzebują wzajemnej miłości rodziców i to jest dla mich ważniejsze niż miłość do nich każdego rodzica z osobna. Proś o uzdrowienie małżeństwa wytrwale, z wiarą i ufnością a owoce Twojej modlitwy przyjdą w… Czytaj więcej »

Iwona
17.11.15 22:47

Karolinko, dziękuję za Twoje świadectwo. Moja sytuacja jest tak bardzo podobna, że czytałam go jakbym to ja sama go pisała. Wierzę, że Pan Bóg nas wysłucha.

Kamila
17.11.15 21:57

Karolino, a widziałaś świadectwo Pani Małgorzaty? warto zobaczyć

https://www.youtube.com/watch?v=LZRg68C7b6g

16
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x