Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
25 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Luca
10.09.15 20:24

Dziękuję wszystkim za ciepłe słowa po przeczytaniu mojego świadectwa. Napisałam je w lipcu i już myślałam, że się nie ukaże.Nadal modlę się każdego dnia. omówiłam nowennę o to, aby mój mąż odnalazł się w nowej pracy, którą podjął miesiąc temu po prawie dwóch latach siedzenia w domu albo w szpitalu psychiatrycznym. Nadal się leczy i łyka mnóstwo antydepresantów, ale w Bogu i jego Matce nadzieja, że będzie lepiej. Jest we mnie jeszcze strach, że ten koszmar, który przeżyliśmy wróci. Wiem jednak teraz to, z czego przedtem nie zdawałam sobie sprawy, że” Bóg moją tarczą i schronieniem moim” ” wszystko mogę… Czytaj więcej »

Boguslaw
10.09.15 20:04

Artykulow ze strony: odnowa jezuici pl Uzdrowienie międzypokoleniowe – zakazana książka Roberta DeGrandisa? Autor artykulu – administrator strony Książka o. Roberta DeGrandisa SSJ ukazała się w 2002 r. Otrzymała podwójną pozytywną recenzję cenzorów. Cenzora Arcybiskupa ks. Władysława Ziółka oraz cenzora wyznaczonego przez ordynariusza Jezuitów o. Dariusza Kowalczyka SJ. Obaj cenzorzy udzielili książce imprimatur. To znaczy, że autorytet Arcybiskupa i Prowincjała potwierdza, że w książce nie ma żadnych błędów teologicznych. Dwa lata później, w 2004 Komisja Teologiczna KZK, bez żadnej konsultacji z Arcybiskupem oraz Prowincjałem, wydała swoją opinię teologiczną na temat książki. Zadziwiające jest, że pod opublikowanym dokumentem Komisji Teologicznej nie… Czytaj więcej »

Boguslaw
10.09.15 20:02

Artykulow ze strony: http://www.odnowa.jezuici.pl Uzdrowienie międzypokoleniowe – zakazana książka Roberta DeGrandisa? Autor artykulu – administrator strony Książka o. Roberta DeGrandisa SSJ ukazała się w 2002 r. Otrzymała podwójną pozytywną recenzję cenzorów. Cenzora Arcybiskupa ks. Władysława Ziółka oraz cenzora wyznaczonego przez ordynariusza Jezuitów o. Dariusza Kowalczyka SJ. Obaj cenzorzy udzielili książce imprimatur. To znaczy, że autorytet Arcybiskupa i Prowincjała potwierdza, że w książce nie ma żadnych błędów teologicznych. Dwa lata później, w 2004 Komisja Teologiczna KZK, bez żadnej konsultacji z Arcybiskupem oraz Prowincjałem, wydała swoją opinię teologiczną na temat książki. Zadziwiające jest, że pod opublikowanym dokumentem Komisji Teologicznej nie podpisał się… Czytaj więcej »

Judyta
10.09.15 08:39

Niech Cię Bóg prowadzi i dodaje sił a Matka Boża otacza opieką swoich ramion! Dziękuję Ci za Twoje świadectwo!

Bartosz
09.09.15 09:56

Ja jestem w trakcie części dziekczynnej o nawrócenie Mojej żony która rozwiodla się ze mną. Proszę codziennie o łaskę Maryję i ufam ze tez uzdrowi moje małżeństwo, tak bardzo razem z dziećmi potrzebuje pełnej rodziny, mojej kochanej żony. Czytam codziennie świadectwa i myślę czy mnie też spotka kiedyś taka łaska. Wszystkiego najlepszego dla pani i rodziny. Z Panem Bogiem

anna
09.09.15 09:18

czy taką modlitwę o uzdrowienie międzypokoleniowe odmawia się raz , czy codziennie ?

Boguslaw
09.09.15 20:53
Odpowiada na wpis:  anna

Codziennie, najleiej przez 40 dni, tak jak Mojzesz wstawial sie za Izraelem po incydencie z cielcem tez 40 dni I Bog go wysluchal

Zadowolona
09.09.15 21:10
Odpowiada na wpis:  Boguslaw

Bardzo ciekawy tekst z miesięcznika Egzorcysta podchodzący nieco krytycznie do tematu uzdrowienia międzypokoleniowego…Warto się z nim zapoznać.
http://adonai.pl/modlitwy/?id=254

Boguslaw
09.09.15 07:42

Modlitwa o uzdr. miedzypokoleniowe. Wg o Roberta DeGrandisa Proszę Cię Boże Wszechmogący, aby wody mojego Chrztu Św popłyneły teraz przez poprzedzajźće mnie pokolenia mojej rodziny i dotknęły wszystkich korzeni mojego drzewa genealogicznego. Niech oczyszczajaca i niosąca życie Krew Jezusa Chrystusa poplynie teraz przez każde pokolenie ze strony mojego ojca; przez pierwsze pokolenie, drugie, trzecie, czwarte, piąte i wszystkie pokolenia. Proszę Cie Jezu, aby Twoja Krew przeplynęła przez pokolenia ze strony mojej matki; przez pierwsze pokolenie, drugie, trzecie, czwarte, piąte i wszystkie pokolenia. Niech Krew Jezusa, mój Ojcze Niebieski spłynie z Krzyża na wszystkie dzieci i ich rodziców do dwunastego pokolenia,… Czytaj więcej »

Klemens
09.09.15 07:37

Czasem widzi sie po czasie ze sa przyjaciele ktorzy po cichu tez wspieraja modlitwa. Jak bylo I u mnie

Ewa
08.09.15 23:14

..Bog zapłać Panie Hurcie za odpowiedź gdzie moge jeszcze ratunku szukać …napewno skorstaram…najgorsze jest to ze jest sie samemu z tym. wszystkim .

Małgorzata
09.09.15 08:56
Odpowiada na wpis:  Ewa

Nie jesteś sama.

Eva
09.09.15 09:36
Odpowiada na wpis:  Ewa

Dokładnie, nie jesteś sama. Jest przy tobie Chrystus i Matka Boża. I jestem pewna że większość z nas, którzy modlimy się Nowenną Pompejańską, wie o czym piszesz z własnego doświadczenia. To minie, zobaczysz. Ale nie jesteś sama. Zły chce żebyś tak myślała. Ale to jego kłamstwo

Hubert z Borow
08.09.15 22:08

Wywiad z O Witko na powyzszy temat

Hubert z Borow
08.09.15 22:07
Hubert z Borow
08.09.15 22:04

Chwala Panu za Jego dzialsniem W Twojej rodzine przez Maryje. Z tego co piszesz to W Twojej rodzine przed laty wydarzylo sie duzo zla, takze konkretnie sama doznalas traumatycznych doswiadczen. Podobnie bylo I u mnie. Zawierajac malzenstwo myslalem ze uda sie odciac of tego wszystkiego co bylo wczrsniej I stworzyc lepszego warunki dzieciom niz the W ktorych samemu sie wzrastalo. Ale zycie zweryfikowalo to I W pewnym momencie zorientowalusmy sie iz mimo ze tego nie chcemy W naszym zyciu pojawiaja sie jakies negatywne wzorce zachowan ktorych nie chcemy a mimo to zaczynaja nas dotyczyc. Wielka pomoca okazala sie modlitwa o… Czytaj więcej »

Ewa
08.09.15 21:59

Droga Pani Luco …przepiekne świadectwo…strasznie ryczalam jak to czytałam…Ja przechodze podobne zdarzenie…juz jestem tym zmęczona ..tez odmawiam Niewinne Pompejska od maja….troche tak jakby smutno mi jest..gdy inni pisza o pozytywnych laskach ….ale nie tracę nadzieji ze i mi Matula moje łzy z mych oczu otrze i przyjaźnie mnie…dużą motywacje teraz po przeczytaniu od Pani świadectwa bede mieć …pozdrawiam i z Panem Bogiem.

Eva
09.09.15 08:06
Odpowiada na wpis:  Ewa

Ewo nie martw sie i nie przestawaj ufac. Modl sie i wierz ze bedzie lepiej. Nie trac wiary! Jezus uzdrawiam chorych, ale mozna z zauwazyc niektory wpisy Ewangelistow ktore opisywaly ze Jezus nie uzdrowil jesli gdzies nie bylo wiary. I ciebie Jezus uzdrowi, twoje zycie, twoje sprawy. Jesli nie masz juz sily( moze to zły szaleje) to przed Nowenna powtarzaj :Jezu siłą własnej woli wierzę, ze mozesz wszystko. Taka dosc dziwna sytuacja spotkala kiedys pewna kobiete ktorej malzenstwo niemalze sie rozsypalo przez niewiernosc meza. Ona sie modlila Nowenna ale juz tracila nadzieje i wiare. I jej przyjaciolka powiedziala: to ty… Czytaj więcej »

Ewa zOpolskiego
09.09.15 09:12
Odpowiada na wpis:  Eva

Szczęść BożePani Evo…Bóg zapłać Pani za przemile słowa otuchy ..i za to ze zaoferowała sie Pani. modlitwą swoja .Zdaje sobie sprawe ze cos mi przeszkadza,ale nie poddaje sie …wiara umiera ostatnia ….Dużą mam mobilizacje sama w sobie.Zycze Pani miłego i spokojnego dnia z Blogoslawienstwem Matki Bożej na każde sekundy. Pani zycia .Za Pania dzis tez odwowie jedną dziesiątkę różańca .Z Panem Bogiem.Ewa

Ewa
08.09.15 21:55

Chwała Panu! Życze sił i wytrwałości w odbudowie rodzinnego szczęścia. Piękne świadectwo!

Eva
08.09.15 21:11

Niech Cię Bóg Błogosławi. Ciebie i waszą rodzinę:)

Marta
08.09.15 20:46

Piękne świadectwo, dające tyle nadzieji. Niech Cię prowadzi nasza Matka. Pomodle się za Ciebie 🙂

Krystyna
08.09.15 20:33

Dzięki Ci nasza Najmilsza Matko Boża Pompejańska .
Chwała Tobie Panie Jezu Chryste .

jolanta
08.09.15 20:11

Piękne świadectwo.

25
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x