Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
13 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Teresa.A
13.09.15 15:53

Bogusław dziekuje żeś o tej książce przypomniał . Mam ją. Dołączę ta modlitwe

Teresa.A
13.09.15 15:41

Gabriela masz poczucie humoru z tą „chwilówką”
A tak z innej beczki ,skoro o fryzjerze . Trafiłam do nowej fryzjerki …ok ..niby .
Ale u niej zauważyłam kilka tatuaże i pierścień atlantów na palcu . ..delikatnie zwróciłam uwagę , zdjęła . Ale po rozmowie dowiedziałam sie ze jest innego wyznania . Bywa i tak .Byłam drugi raz u niej , pierścień na swoim honorowym miejscu – na palcu . I tak myślę ,ze lepiej zmienić fryzjera . Prawda?

Gabriela
13.09.15 20:09
Odpowiada na wpis:  Teresa.A

To zależy, jak Cię ta fryzjerka strzyże i czesze:-))). Nic, co z zewnątrz, nie wyrządzi Ci krzywdy duchowej. „Ojcze NASZ” odmawiamy: katolików, innowierców, niewierzących. tak Pan Bóg ten świat urządził. Lepiej się pomodlić za tę dziewczynę. Tak myślę, ale może inni inaczej myślą. Jednomyślności w tej sprawie, moze i na szczęście, nie będzie.

barbara
12.09.15 12:44

Tak piekne to co piszesz kazdy znas ma inne potrzeby ,ale najpierw my musimy uporzadkowac nasze sumienie i oczyscic sie z grzechow .Szczesc Boze !

Gabriela
12.09.15 21:58
Odpowiada na wpis:  barbara

Też tak myślałam, że najpierw my mamy uporządkować sumienie o i oczyścić się z grzechów, a potem przychodzić do Pana Boga i powoli naprawiać swoje życie. I w wtedy serią posypały się na mnie kazania, konferencje internetowe (m.in. Ksiądz Pawlukiewicz i o. Szustak), wypowiedzi spowiedników i przyjaciółki, którzy uświadomili mi, że wtedy pan Bóg nie byłby nam do niczego potrzebny. Mamy przychodzić do niego tacy, jacy jesteśmy i z całym swoim brudem: to On uwrażliwia nasze sumienie, ale nigdy sami nie zdołamy go oczyścić. Przemiany nie dokonują się ani dzięki nam, ani dzięki temu, ze „SIĘ” poprawiliśmy. Nigdy byśmy się… Czytaj więcej »

Klaudia Nowicka
12.09.15 12:21

Gabrielo, a jak the leki I sprawy o ktorych pisalas W poprzednim swiadectwie ze je odczuwasz mimo ze wydarzyly sie W zyciu Twoich rodzicow. Czy to juz ustapilo?

Gabriela
12.09.15 21:45
Odpowiada na wpis:  Klaudia Nowicka

Droga Klaudio, troszkę niejasno napisałaś pierwsze zdanie i nie do końca rozumiem pytanie. Zabawne jest to, że w moim świadectwie nie ma tego, o czym Ty piszesz, ale tak jest w rzeczywistości: odczuwałam lęki poprzednich pokoleń i sterowały one moim życiem. To ustępuje.

Boguslaw
13.09.15 13:39
Odpowiada na wpis:  Gabriela

ze strony: wobroniewiaryitradycjikatolickiej.pl

W swojej książce „Ja jestem Bogiem Abrahama, Izaaka, Jakuba” o. Józef Witko na str. 157 poleca Modlitwę o uzdrowienie międzypokoleniowe zaczerpniętą z książki egzorcysty ks. Tournyola du Closa Uwolnienie z mocy złego ducha

Książka posiada imprimatur:
Nr 2160/2010 z dnia 24 sierpnia 2010 r.
bp Jan Zając, wikariusz generalny
ks. Kazimierz Moskała, wicekanclerz

Boguslaw
13.09.15 13:44
Odpowiada na wpis:  Boguslaw

fragment artykuu z powyzszej strony: Błagam teraz Pana Jezusa, by zechciał oczyścić swoją Najdroższą Krwią wszystkie pokolenia mojej rodziny, które tego potrzebują: 1. Jeśli stało się tak, że niektórzy z moich przodków odda­wali się okultyzmowi, spirytyzmowi, magii lub jakiejkolwiek formie przepowiadania przeszłości, czy też należeli do ja­kiejś satanistycznej czy potępionej przez Kościół sekty, zwłasz­cza do masonerii, zechciej, Panie, w swej wielkiej dobroci im wybaczyć. W Imię Jezusa i na mocy mojego świętego chrztu, wyrze­kam się i kategorycznie przeciwstawiam tym knowaniom. Pro­szę Cię, Ojcze, abyś przeciął tę diabelską władzę, która może ciążyć nad moją rodziną w wyniku tych wszystkich praktyk. Niech… Czytaj więcej »

Gabriela
13.09.15 15:22
Odpowiada na wpis:  Boguslaw

Bogusławie, już dziękowałam, ale w dziwnym miejscu to moje podziękowanie się pojawiło, jakbym dziękowała komuś innemu. Bóg zapłać raz jeszcze. G.

Boguslaw
12.09.15 11:19
Gabriela
12.09.15 22:02
Odpowiada na wpis:  Boguslaw

Dzięki serdeczne za Twoje różne komentarze (znajdowałam je dziwnym przypadkiem, gdzieś obok, choć zazwyczaj na ten „bok” nie zaglądam): skorzystałam z Modlitwy Jabesa. Tej konferencji Wysłucham dziś w nocy lub jutro. Bóg zapłać.

Aga
11.09.15 20:40

Piękne świadectwo, zwłaszcza ostatnie słowa, budujące i tchnace nadzieja, aj pierw zawsze zobaczmy „belkę u siebie” a dopiero potem zdzblo drugich. Pozdrawiam! !:)

13
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x