Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
4 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Basia
14.05.15 19:32

Witaj Magdo…ja mam 45 lat, mogłabyś być moją córką. Ja równiez modlę sie o dobrego męża, i to juz kilkanaście lat…ale wciąż nie tracę nadziei. I też myślę, ze Bóg ma dla mnie kogoś wyjątkowego…..nie zrażaj się….

KE
07.05.15 21:33

Super mądre słowa. Jestem w podobnej sytuacji. Modliłam się o zgodę i przetrwanie dla mojego ośmioletniego związku i nawet z miesiąc po skończeniu nowenny moje pragnienia takie właśnie były.
Aż pewnego dnia obudziłam się i stwierdziłam, ze to nie jest to. tzn. ten człowiek jest mi bliski i ważny, ale pozbyłam się tego uczucia, które rozrywało moje serce. uzależnienia, strachu przed rozstaniem który mnie paraliżował.
Nie wiem jak się nasze losy potoczą, ale jestem gotowa na to co Mateczka dla mnie wybrała.
Nie zawsze dostajemy to czego oczekujemy, zawsze dostajemy to co gotowi jesteśmy przyjąć 🙂

pati
07.05.15 21:15

przepiękne swiadecwo;-))

Ola
07.05.15 21:07

bardzo mądre słowa , które podnoszą na duchu 😉

4
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x