Witam. Nie dawno skonczyłam trzecią Nowenne Pompejańską. Prosiłam o pomoc w pewnej sprawie.Niestety w ostatni dzień dostałam znak że coś idzie w dobrym kierunku , jednak nie otrzymałam łaski jakiej się spodziewałam.Po ukończeniu poprzednich nowenn łaski jakie otrzymałam były bardziej widoczne dla mnie.Zastanawiałam się , że może nie dość ufnie się modliłam i Matka Boża dała mi znak,ze jeszcze nie teraz.Wiem ,że ta modlitwa działa i na pewno się nie poddam.Nawet kiedy od razu nie dostaje tego o co proszę , coś pcha mnie do przodu ,ze muszę wierzyć i mieć nadzieje mimo wszystkich trudnosci .Ufam Ci Matko Boża .Wy także nie poddawajcie się.Jutro zaczynam następną Nowenne i będę prosić Matkę Boską o pomoc bo wiem ,ze mimo wszystko ona czuwa na demną
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
0 komentarzy
najnowszy