Witam! Chcialam opowiedziec o łasce jaka otrzymałam modląc się Nowenna Pompejańską. Nowennę zaczęłam odmawiać w sierpniu gdy dowiedziałam się będąc w ciąży ze moje dziecko nienarodzone niema kości nosowej co daje duże szanse na zespuł downa oraz ze serduszko jest otwarte. Po zakończeniu pierwszej w moim życiu Nowenny miałam usg na którym wyszło ze serduszko się zamklo.Nierobilam badań z krwi na zespół downa bo nic by to niezmienilo.Zaczelam odmawiać druga nowennę termin porodu miałam na 8grudnia nowennę zakończyłam końcem listopada i czułam spokój tak jakby miało być wszystko wporzadku. 12grudnia urodziłam zdrowa ,piękna dziewczynkę z zadartym noskiem.Gdy odmawiałam Nowennę otrzymałam wiele innych łask o które nieprosilam.Dziekuje Mateczko!!!
Dziękuję za słowa otuchy! Modlitwa daje mi dużo siły, nie wiem co byłoby gdybym nie znalazła nowenny i nie modliła się… Wiadomo są chwile lepsze, są gorsze, codziennie budzę się rano i mam przed oczami wynik badania i diagnozę. Przedwczoraj nie mogłam spać w nocy, dręczyłam się znowu, zamartwiałam jak to będzie, ale w pewnym momencie usłyszałam wewnętrzny głos „Zaufaj Panu”. To na nowo dało mi siłę. Teraz ciągle to sobie powtarzam. Matka Boża wszystko może wyprosić, dlatego wierzę, że moje dzieciątko będzie zdrowe, że wszystko będzie dobrze i że szybko wrócimy do domu po narodzinach w trójkę. Bóg Wam… Czytaj więcej »
Ja też dziękuję za Twoje świadectwo. Na badaniu połówkowym okazało się, że moja córeczka urodzi się z jedną nóżką końsko – szpotawą. Załamałam się. Modlę się o to, by dziecinka urodziła się zdrowa. Pomodlę się i o Wasze! Chwała Maryi!
Ja rowniez pomodle sie o Wasze dzieciatka, poniewaz dokladnie wiem, co znaczy dostac diagnoze, ze dziecko ma wade serca. Moj synek musial byc operowany i dzieki Bogu wszystko jest OK!!!Chwala Panu i Maryii!!! Bez modlitwy chyba bym w tym trudnym dla nas czasie zwariowala.
Bardzo dziękuję za to świadectwo. U mnie też było podejrzenie wad, między innymi ZD i niby USG genetyczne wykluczyło wszystkie nieprawidłowości, ale niepokój zostaje, bo nikt nie daje mi gwarancji. Odmówiłam już jedną nowennę po pierwszej, złej diagnozie i zaraz na początku odmawiania się ona nie potwierdziła w dalszych badaniach. Do rozwiązania jednak jeszcze kilka miesięcy i mam zamiar odmówić przynajmniej jeszcze jedną nowennę o zdrowie mojego dziecka. Mam nadzieję, że Matka Boża wysłucha nas wszystkie.
Pomodlę się za Wasze dzieciątka aby narodziły się zdrowe i szczęśliwe.marta
To dla mnie bardzo budujące świadectwo, też modlę się o mojego nienarodzonego synka, u którego lekarze zdiagnozowali bardzo rzadką wadę serca. Odmawiam 2 nowennę, są dni lepsze i gorsze, ale mocno wierzę w to, że NMP mnie wysłucha. Otrzymałam od Niej wiele znaków i wiem, że moje modlitwy nie są Jej obojętne. Nowennę odmawia też mój mąż, mama i teściowa. Mój synek ma urodzić się za ok. 3 tygodnie. Bardzo się o niego boję, ale wierzę, że Królowa Różańca Świętego ma go w swojej opiece.
Natalia wierzę, że Matka Boża Wam pomoże i urodzisz zdrowe dzieciątko.
Niech Was Bóg błogosławi!