W styczniu tego roku skończyłam Nowennę Pompejańska w intencji mojej córki. Prosiłam w niej o lepsze wyniki w nauce dla niej, bo wiem,że jest zdolną dziewczynką a jednak coś szło nie tak, prosiłam też aby bardziej przybliżyła się do Boga. Na wyniki musiałam trochę poczekać. Chociaż bardzo szybko zobaczyłam zmiany w jej nauce to jednak czekałam z tym, aby się upewnić czy to nie chwilowa zmiana, bo i takie były wcześniej. Teraz widzę już dokładnie, że to o co prosiłam otrzymałam. Niniejszym naprawiam swój błąd i publicznie pragnę podziękować Matce Bożej Pompejańskiej za otrzymane Łaski. Otrzymałam i otrzymuję ich więcej nawet niż proszę. Teraz zaczęłam następną Nowennę w ważnej dla mnie i mojej rodziny sprawie i ufam, że Maryja wyprosi dla mnie to o co Ją proszę w tej Nowennie. Zachęcam innych do odmawiania tej Nowenny, skoro Bóg przez Maryję daje nam takie możliwości to wykorzystujmy je i oddajmy Mu Chwałę i uwielbienie za Jego tak wielką Miłość. Niech będzie Bóg uwielbiony i Maryja zawsze Dziewica.
Chwała Jezusowi i Maryi!!!!!!!ja tez mam podobny problem i dzięki Twojemu swiadectwu wstąpiła we mnie nowa nadzieja.moja corka ma bardzo dobre oceny i dobrze sie uczy ale ostatnio trochę ostygl jej zapał.bede sie modlić.modlitwa za dzieci jest miła Bogu i ma ogromna moc.polecam tez Wspólnotę Milosc i Miłosierdzie Jezusa i Msze Św o uzdrowienie.