Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

0 0 głosów
Oceń wpis

Jakiś czas temu odmawiałam nowennę w intencji pewnej osoby. Skończyłam ją, ale nie widziałam moim ludzkim „gołym” okiem żadnych owoców tej modlitwy. Jednakże, kiedy zastanowiłam się nad tym głębiej, zauważyłam, że Maryja zadziałała inaczej, niż bym się spodziewała. Nie było jakiejś spektakularnej interwencji „z góry”. Ja stałam się narzędziem jej działania, otrzymałam dar rady i mądrości i swoimi rozmowami i listami pomogłam osobie, za którą się modliłam podjąć dobrą decyzję i wyprostować kilka ścieżek jej życia. Maryjo, dziękuję Ci!

Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
0 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x