Witam, chciałabym bardzo podzielić się moim świadectwem. Odmówiłam jedną Nowennę Pompejańską w konkretnej intencji, w głowie mając już następne, za które chciałam się modlić. Mimo, że intencja w jakiej się modliłam nie została jeszcze wysłuchana, to za wstawiennictwem Najświętszej Marii Panny, Matki Najukochańszej doświadczyłam wielu łask od Boga, związanych z tymi innymi intencjami. Jeszcze w trakcie odmawiania Nowenny, udało mi się znaleźć pracę, z której zrezygnowałam,bo źle się tam czułam. Jednakże teraz po ponad miesiącu odkąd zakończyłam Nowennę, znalazłam kolejną pracę, z której jestem bardzo zadowolona gdyż mogę połączyć ją ze studiami. Oprócz tego mój chłopak znalazł lepszą pracę, bardziej stałą, co też miało być intencją kolejnej Nowenny, ale Matka Przenajświętsza pomogła nam już teraz! Poza tym doświadczyłam jeszcze wielu innych łask. Módlcie się tą Nowenną, gdyż podnosi ona na duchu i nasza Matula nigdy nie zostawia nas bez odpowiedzi. Jeśli nawet nie spełni się wasza intencja, to miejcie oczy szeroko otwarte na inne łaski, które na was spłyną. Pozdrawiam serdecznie