Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
14 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Aga
13.11.17 14:00

dziękuje za to piękne świadectwo, aż się popłakałam 🙂

Brygida
12.09.14 15:25

dodam, że przez 10 lat palił non stop doszedł do około 40 sztuk dziennie

Brygida
12.09.14 15:24

Mój mąż rzucił palenie w 2002 modlił się Koronką do Miłosierdzia za wstawiennictwem Ojca Pio

marzena
11.09.14 18:06

jestem pełna podziwu,ja również odmawiam nowenne o rozstanie się z papierosami,ale jak do tej pory nic się nie wydarzyło,ale jestem pełna nadzieii,że również taki reset przejdę

Renata
11.09.14 16:27

Dziękuję wszystkim za komentarze. Codziennie modlę się w intencjach ze strony NP, jak również w intencjach osób które mnie o to prosiły, ale proszę też również o modlitwę za mnie. Światło było 5 lat temu, teraz mam Rachunek Sumienia, którego wcześniej nie robiłam.
Do viavitte, nie martw się jak przeżyjesz pierwszy dzień. Pan sobie z tym poradzi. On działa na 100%. Ja zapomniałam o paleniu, stałam się od razu niepalącą, jakbym nigdy nie miała papierosa w ustach.

viavitte
11.09.14 15:49

Renato! Ciesze sie, ze jestes wolna od nalogu palenia! Ja z nim walcze tez okolo 4-5 lat. Nie mowilam w tej intencjii Nowenny, ale mowilam ja w innych. Wiem, ze dla Pana moje zwyciestwo nad nalogiem jest sprawa priorytetowa! Pale juz ponad 40 lat. Chcialabym tylko wiedziec, jak dawalas sobie rade przez pierwsze dni? Pierwszy dzien, jest dla mnie nie do „przejscia”! Wstaje i pierwsza czynnoscia jest papieros. Moze czytaja to osoby, ktorym z Boza pomoca udalo sie. Prosze opiszcie!

Aniela
11.09.14 23:24
Odpowiada na wpis:  viavitte

paliłam 20 lat, w ostatnim czasie dużo- ok. 40 dziennie. Nie miałam dość siły, by przeżyć bez papierosa choć 1 dzień. Spotkałam koleżankę, która powiedziała mi, że jej kolega, nałogowy palacz rzucił palenie wspomagając się lekiem- Champix. Skorzystałam z tej podpowiedzi. Po ok. pół roku abstynencji dowiedziałam się, że moja teściowa modliła się o uwolnienie z nałogu mojego męża- on , co prawda, dalej pali, ale mnie nawet nie ciągnie.

Agnieszka
11.09.14 11:59

Chwała i dziękczynienie Królowej z Pompejów!

bezimienna
11.09.14 09:55

ja dzisiaj w takiej samej intencji już trzeci raz zaczynam NP za siebie. Chciałam już zrezygnować, ( trochę dużo mi się nazbierało intencji w ciągu dnia )bo żadna nie szła mi tak opornie, ale rano pomyślałam, że to było by zwycięstwo złego, a tego nie chcę. Moja intencja to „wyzwolenie się od mocy zła, które jest przy mnie, rzucenie palenia i obżarstwa”. Proszę Was o modlitwę za mnie abym tym razem wytrwała. 🙁

Teresa
11.09.14 07:16

Piękne świadectwo.

Klaui
10.09.14 19:36

Ja też chcę…

magda2
10.09.14 19:20

😀

Agucha
10.09.14 16:36

To jest Boża potęga, Boża łaska i moc różańca! Troszkę tak po cichu 'zazdroszczę’ ludziom, którzy mają łaskę spojrzenia na siebie i swoje życie oczami Boga – chwała Panu!
PS jeśli to czytasz Renato to pomódl się o taką łąskę dla mnie 🙂

Agnieszka
10.09.14 16:15

Cudowne świadectwo! 🙂

14
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x