Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
6 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Janek
08.05.14 16:42

Brak słów aby wyrazić wdzięczność Matce Bożej i Bogu. Ja też mam za co dziękować. Początkowo wydawało mi się że nie dam rady odmówić trzech różańców codziennie. Po rozpoczęciu Nowenny samo jakoś się poukładało, odczułem pokój no i niespodzianka – w przedostatnim dniu Nowenny mail z prośba o przesłanie CV. Modliłem się w innej intencji, która też zaczęła się układać po mojej myśli. Kiedyś byłem na kazaniu na którym Ksiądz mówił o wielkiej hojności Boga np. z kilku rybek i bochenków chleba Jezus nakarmił tysiące ludzi a pozostało jeszcze 12 koszy ułomków. Bóg jest hojniejszy niż nam się wydaje. Jemu… Czytaj więcej »

st
08.05.14 15:58

A ja dalej czekam odmawiając trzecią już nowennę. Jak na razie jako tako przędę ALE za dwa tygodnie jak się nic nie zmieni to będzie tragedia !!!

Tomek P.
08.05.14 14:17

Wiecie, to jest niesamowite, ale ja mam tak samo. Nasza sytuacja finansowa od wielu miesięcy była bardzo niepokojąca. Pomimo swiadomosci wszelkich zagrożeń odmawianie Nowenny przynosi wyraźną ulgę, wzrost nadziei, spadek niepokoju i szansę na przyszłość. Kiedy zostaliśmy już z 200 złotymi pożyczonymi od znajomych przyszedł ratunek. Tego dnia zjawił się kupiec i dał nam ogromny zadatek na działkę, którą od dłuższego czasu usiłowaliśmy sprzedać. Tego dnia wziąłem wolne z pracy aby coś załatwić i tego dnia zjawił się potencalny kupiec, bez uprzedzenia. Uzyskaliśmy cenę wyższą niż tą której oczekiwaliśmy. Matko Boża Pompejańska bardzo dziękujemy Ci za twoją troskę!!! 🙂 <3… Czytaj więcej »

Czesia
08.05.14 12:19

Ja mam to samo w czasie odmawiania kolejnej Nowenny, „że będzie dobrze” w sytuacjach beznadziejnych i jest później „wszystko dobrze”. Sprawy tak się ugładza i poskładają, że nie może być inaczej jak tylko dobrze. Maryja nie zostawia w potrzebie dzieci swoich. Ufajmy bezgranicznie! Zawsze obdarza łaskami szczerze proszących. Chwała ci Maryjo!

Anna
08.05.14 12:10

Tak to prawda. Tak to zawsze się odczuwa w ten sposób. Ja modlę się Nowenną Pompejańską już od ponad 1,5 roku i za każdym razem w innej intencji. Gdy mija kilka dni modlitwy czuję pokój i ufność, że jeśli taka jest Wola Boża to intencja zostanie wysłuchana ale ma się wówczas przekonanie, że Bóg wybierze najwłaściwszy moment na jej spełnienie.

Ewa
08.05.14 11:23

Cudownie to ujęłaś! „Nie że na pewno otrzymam łaskę, ale że będzie dobrze”

6
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x