
Kiedy zacząć nowennę pompejańską?
Jeśli zaczniesz dzisiaj 02-06-2025 nowennę pompejańską, to część dziękczynna zacznie się od 29-06-2025 a ostatni dzień nowenny przypadnie na 25-07-2025. Zobacz, jak odmawia się nowennę pompejańską. Albo spróbuj z naszą apką.
Najczęściej komentowane
J.: Powrót dziecka do wiary
Jestem w trakcie odmawiania 5 Nowenny Pompejańskiej. Rozpoczęłam modlitwę w sierpniu ubiegłego ...
Ulka: Rok łask
Dziś zakończyłam kolejną nowennę pompejańską i obiecałam sobie, że tym razem napiszę ...
Ania: Uzdrowienie córki
Córeczka mając 9 miesięcy zaczęła mieć biegunkę, po której doszły wymioty , ...
Janek: Świadectwo mojego nawrócenia
„Miłość to wiara w powstanie z nawet z największego upadku. Nie poddawaj ...
N: Nie wypuszczę jej już z ręki
W wielką sobotę skończyłam pierwszą nowennę pompejańską. W lutym br mój półroczny ...
Ostatnie komentarze
Najwyżej oceniane
Świadectwa na temat:
alkoholizm choroba ciąża depresja dziecko egzamin macierzyństwo Maryja miłość modlitwa nadzieja nawrócenie nieczystość nowotwór operacja opieka Maryi otrzymane łaski pojednanie praca problemy problemy finansowe przemiana duchowa przemiana wewnętrzna rodzina rozstanie spokój duchowy spowiedź studia uwolnienie uzdrowienie wiara wysłuchane prośby zdrowie związek łaski
Ja niestety nie ma tak dobrych doświadczeń z telegramem…Odmawiałam codziennie przez pół roku i nic:(
zaczęłam odmawiać ale po trzech dniach przestałam bo to rzeczywiście długie i przyszła mi do głowy tez wspaniała modlitwajaka jest telegram do św józefa tu prośby są wysluchiwane w bardzo szybkim tempie sprawdzona jest też litania do św Jozefa którą chętnie odmawiam
Ale to jest strasznie długie! ile czasu Ci zajęło odmawianie? wiem,że głupie pytanie ale codziennie faktycznie po kolei czytać od góry do dołu tą stronę? http://ojcze.pl/cien-ojca/cien-ojca-6.html Z góry dziękuję, bo wygląda trchę na skomplikowaną. Jak skończę swoje dwie NP to się wezmę za Józefa.
Mi odmawianie tych wszystkich modlitw do św. Józefa zajmowało średnio ok.20 minut…Gdy ktoś jest zdeterminowany to nie jest dużo 🙂
Ale trafiłaś w 10! Mam tak bardzo podobne doświadczenia! Dobiegam 30stki- moja 1NP- w intencji naszego małżeństwa czyli małżeństwa z narzeczonym, który mnie zostawił przed ślubem; 2NP- o moje uzdrowienie z tej miłości; 3NP- w intencji dobrego męża [wymiana intencji z inną forumowiczką] 4NP- w intencji ułożenia życia zwodowego i sytuacji mieszkaniowej [cudowne łaski!]; wczoraj skończyłam swoją 5NP w intencji ułożenia mojego życia uczuciowego tak jak chce Maryja… było spektakularnie ale wyszło jak zwykle, po jej zakończeniu nadal mam taki sam bałagan jaki miałam… ani męża, ani w 100% zamkniętej relacji z byłym,jakaś jestem zagubiona choć napewno nie załamana. jutro… Czytaj więcej »
wpisz w komputerze hasło 30 dniowe nabożeństwo do św Józefa i będziesz go miała ale polecam CI też zwykłą litanię do sw Józefa i modlitwę do niego też wysłuchuje cześć basia
Agnieszko dziękuję 🙂 Na razie moje serce jest przepełnione radością i wdzięcznością Bogu i Najświętszej Pannie.
Basia ja myślę że warto trzeba spróbowac .Jeśli nic nie osiągniesz wtedy będziesz wiedziała że tak juz musi byc .Ale myślę ż wymodlisz.Powodzenia życzę .
Hmm, 30 dniowe nabożeństwo do sw Józefa? Nie słyszałam, ale może i ja powinnam to dodać do swojej modlitwy o znalezienie drugiej połówki 🙂 Dziekuję za Twoje świadectwo.Aniu
A co ja mam zrobić co sądzicie o tym może mi ktoś odpisze i podpowie bo nie wiem co mam zrobić mam podobną sytuację moje życie osobiste i sprawy sercowe wogóle się nie układają wcale odniosłam 2 poważne zawody i porazki miłosne do tego stopnia że teraz się boję kogoś spotkać ale jeszcze bardziej boję się zostać sama ym bardziej że mam już prawie 39 lat nie wiem co zrobić teraz muszę podjąć decyzję i myślę nad tym czy w tej sprawie nie podjąć odmawiania NP wiem ze MARYJA by mi pomogła ale boję się czy jeszcze w tym wieku… Czytaj więcej »
Basiu, ja mam prawie 37 lat i wlasnie po prawie 6-ciu zostawil mnie narzeczony… Ciezko mi jest i to bardzo i tez czasami trace nadzieje, ze moje zycie sie ulozy…
dla mnie jedynym pocieszeniem jest teraz praca choć i tak dużo straciłam czasu nie pracując bo przez jednego zwolniłam sie z pracy gdyż nie mogłam na niego patrzeć a na drugiego czekalam siedząc w domu bo on pracował zagranicą na dom i resztę potem mnie tak wykiwał że sięozenił w kilku miesiącach zagranicą przez to czekanie tyle sama straciłam gdyż sama mogłam zarobić na swój dom bo rezygnowałam z wyjazdów a teraz nie mam niczego i naprawdę się zastanawiam czy jeszcze warto czekać na kogoś czy lepiej być samą i wziąść sie porządnie do roboty bo wiem że poprzez prace… Czytaj więcej »
Basiu, ja zostawilam wszystko: dom, prace, przyjaciol, kraj i wyjechalam bardzo daleko. Nie pracowalam. Teraz po tych prawie 6 latach wrocilam i… zaczynam od nowa, ale z wiara. Nie daje sie. Pewnie, ze placze, tak jak wczoraj albo dzisiaj, ale stawiam sie do pionu i dalej wierze i ufam i to dodaje mi sily. Wiem, ze nie jestem sama i jestem w dobrych rekach. Tego Tobie rowniez zycze 🙂
serdecznie CI dziękuję nie płacz i nie wracaj do przeszłości szkoda czasu zostaw to za sobą ty przyjechałaś a ja zamierzam wyjechać bo do 50 tki muszę zarobić na dom i własną firmę takie mam plany i jak to mówią chcesz liczyc? licz na siebie dopiero teraz zacznę życie skoro mam być sama to sobie poradzę i Tobie też dobrze życzę
Wszystkiego najlepszego Basiu 🙂
Moniko, Basiu….serdecznie polecam Wam 30 dniowe nabożeństwo do św. Józefa. Odmawiałam je już w życiu kilka razy i zawsze ( z jednym wyjątkiem ) zostałam wysłuchana. Nie wiem skąd jesteście, ale dodatkowo ( jeśli macie taką możliwość ) to proponuję w trakcie nabożeństwa wizytę u św. Józefa w Sanktuarium jego imienia w Kaliszu, lub w kościele pod jego wezwaniem w Krakowie na ul. Poselskiej, gdzie znajduje się słynący łaskami obraz tego Świętego. Życzę dziewczyny powodzenia i wytrwałości 🙂
w Poznaniu również znajduje się Sanktuarium Św. Józefa, gdzie posługują Karmelici (na wzgórzu św. Wojciecha). Niedawno Cudowny Obraz został ukoronowany 😉
Piękne, pełne wiary, nadziei i miłości świadectwo, bardzo budujące. Pokazuje, jak ważne jest bezgraniczne zaufanie Bogu i powierzanie Mu wszystkich naszych spraw, które z ludzkiego punktu widzenia wydają się stracone/niewysłuchane, a to my jesteśmy raptusami, chcemy teraz, zaraz, natychmiast, a gdy coś układa się nie po naszej myśli, od razu sądzimy, że nasza modlitwa została przez Pana Boga „zignorowana”, niczym rzucona w próżnię, ale właśnie w tych momentach trzeba sobie przypominać i powtarzać, że Miłosierny Bóg bardzo nas kocha i wysłuchuje wszystkich naszych próśb, bo przecież: „Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam (Mt 7,7)”.… Czytaj więcej »
..cudowne świadectwo.. ja równiez jestem juz po 30-stce, 3mce temu zostawił mnie chłopak z ktorym byłam rok. Moj bład polegał na tym ze nie doceniałam co miałam ..to jest wspaniały dobry chłopak, pochodzący z religijnej rodziny. Był dla mnie bardzo dobry..a ja oddalona od Boga nie doceniałam tego. Po rozstaniu zaczełam odmawiać nowenne pompejańska o jego powrót,dzięki modlitwie jestem zupełnie inna osobą..mam głeboką nadzieje ze Mateczka mnie wysłucha. Wiem, jaka byłam i bardzo tego żałuje, teraz tylko głęboko wierze ze dostane druga szansę,abym mogła mojemy byłemu chłopakowi pokazac jakim jest wspaniałym człowiekiem:)
Jeszcze nic straconego 🙂 trzymam za was kciuki – na rozancu 😉
Karolinko…będę się też za Was modlić, aby Wasze drogi się znowu ze sobą splotły…Jeżeli rozstaliście się dopiero 3 miesiące temu to na pewno są jeszcze szanse na szczerą rozmowę i pojednanie…Czego Ci serdecznie życzę.
A czy po rozstaniu nie próbowałaś się z nim skontaktować…. a może on po prostu na to czeka. Pomyśl o tym.
Piękne świadectwo dające nadzieję i pokazujące, że Bóg wie lepiej niż my co jest dla nas lepsze:) i masz Aniu rację trzeba się otworzyć na Boży Plan, chociaż na początku często jest trudno;) Dziękuję Aniu za świadectwo 🙂
gratulacje 🙂
Bardzo dziękuję 🙂