Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
8 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Sławek
09.06.18 11:33

Mam 36 lat i do tej pory nie spotkałem właściwej kobiety dla siebie. Czuje się samotny, ale widocznie tak musi być. Żyjemy po to żeby wykonywać wolę Bożą.

kinga
20.11.16 15:12

To prawda …trudno to pojąć ale pisze to jako ta nieszczęśliwa mężatka na granicy rozpadu małżeństwa właściwie to już się rozpadło …..ja powiedziałam mężowi ze choroba to się po prostu rozesmial i jak gdyby nigdy nic żył na wesoło swym życiem…..a mam dzieci małe …..to jest TRAGEDIA .jeszcze rodzice chorzy a ja wpadłam w ogromny dół jakim jest lęk i depresja . Więc w33 roku życia możesz podziekowac ze do ślubu nie doszło z takim istotą nieodpowiedzialnym .i to wszystko.

Maria W
15.02.16 16:33

mam znajoma ktora maz zostawil gdy dowiedzial sie ze syn urodzil sie z porazeniem mozgowym To dziecko zmarlo w 33r zycia ,rok temu Halina byla najszczesliwsza matka choc jej syn przez 33 l lezal i niemowil Gdy dziecko zmarlo dostala depresje z rozpaczy ,dalam jej np Dzis sie smieje i jest szczesliwa ze ex poszedl do innej i ze mogla dac z siebie wszystko jako matkaOna chodzi szczesliwa a maz jest wrakie

Sylwia1
15.02.16 16:23

Piękne słowa Saro.Mądre i prawdziwe

Natii
01.01.14 15:48

Cześć dziewczyny ja też jestem sama mam 33 lata mnie facet zostawił po 6 latach tak z dnia na dzień….zostawił mnie kiedy zachorowałam coś strasznego nagle w tych strasznych chwilach kiedy go najbardziej potrzebowałam zostawił mnie ……przeżyłam sama operację, kilkudniowy pobyt w szpitalu gdzie nie mogłam z łózka wstać pózniej jeszcze miesiąc dochodzenia do siebie .w domu a on nawet do mnie nie zadzwonił nawet sms nie napisał . nie dość że się zmagalam z chorobą organizmu to jeszcze popadlam w depresje ….izgadzam się z tobą Ewa z człowiek jest w stanie duzo przetrwać wiecie co jest najgorsze że on… Czytaj więcej »

Sara
02.01.14 20:16
Odpowiada na wpis:  Natii

Natii, wiesz co jest pocieszające? Myślę, że to, iż nie utworzyliście rodziny. Wiem, ból po rozstaniu jest duży, ale mam koleżanki, które do dzisiaj (20-25 lat po ślubie) są atrakcyjne dla swoich mężów tylko wtedy, gdy im dogadzają, są zdrowe i zadbane. Gdy przychodzi choroba żalą się, że nie mają oparcia w mężach, ba nawet porozmawiać z nimi o tym nie mogą! I to jest dopiero tragedia! Skoro ten człowiek zostawił Cię w takiej chwili, to znaczy, że na Ciebie nie zasługiwał! Powierz swoje troski Bogu i Jego Najświętszej Matce, nie szukaj na siłę, tylko ufaj, że odpowiednia osoba kiedyś… Czytaj więcej »

marysia
01.01.14 13:37

Mnie tez poruszyla ta historia a mam juz 40 lat
I prosze Maryje aby postawila na mojej drodze odpowiedniego czlowieka.Czuje pustke I strasznie jestem samotna bo juz nie mam rodzicow.

Samotna
28.12.13 19:12

Poruszająca historia. Też jestem samotna, mam już swoje lata (35),ale wierzę, że Pan Bóg postawi na naszej drodze kogoś odpowiedniego.
Wszystkiego dobrego Ci życzę.

8
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x