Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
5 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Marcin
16.01.14 17:44

Nie istnieje coś takiego jak „osoba przeznaczona” (jako mąż czy żona). Takie myślenie jest niechrześcijańskie. Boży „plan” to nie jest jakaś wytyczna do mechanicznego odtworzenia. Generalnie określenie „Boży plan” samo z siebie jest mylące. Chodzi przecież o relację z Bogiem, współpracę i korzystanie ze swojej wolnej woli a nie proszenie o gotowca na życie. Pójście za Jezusem to mówiąc po ludzku wyprawa w nieznane często bez zrozumienia ale z ufnością.

Krzychu
26.11.13 12:44

Krzysztof, świetne świadectwo. Będzie dobrze : )

Dominika
24.11.13 18:49

W tej samej intencji rozpoczęłam odmawiać pierwszą NP od połowy listopada. Dziękuje za Twoje świadectwo.

Wiktoria
24.11.13 18:24

Ja podobnie jak Ty nigdy z nikim jeszcze nie byłam. Z czasem zaczęło mi to przeszkadzać i również zaczęłam odmawiać NP. I w trakcie jej odmawiania poznałam kogoś także bardzo religijnego człowieka. Ciężko to opisać ale w jego obecności czułam się tak jakoś dziwnie jak nigdy dotąd. Niestety ale kontakt się urwał. Ale przestać o nim myśleć też nie potrafię… Mam nadzieję, że Matka Boża wszystko Nam jakoś ułoży.

Magda
24.11.13 17:03

Uwielbiam takie świadectwa ;). Chwała Panu Bogu!

5
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x