Odmówiłam nowenne w intencji pomyślnego zdania egzaminów przez moją córkę. Wszystkie próbne testy córka napisała fatalnie. No i stał się cud – właściwy egzamin córka napisała prawie na 100 procent. Teraz odmawiam kolejną nowenne (kończę 13 września) i mam wiarę że i ta prośba zostanie wysłuchana (chociaż nic na to nie wskazuje, jest jeszcze gorzej).
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
0 komentarzy
najnowszy