Obecnie robię już 3 NP. Nie jest łatwo, ale widzę, że Maryja udziela mi potrzebnych łask. Dawno temu robiłam prawo jazdy, ale nich nie skończyłam i zrezygnowałam po niezdanych egzaminach. Po prawie 10 latach zdecydowałam się zrobić prawo jazdy. Fakt nie było łatwo, momentami bardzo ciężko, ale wczoraj w końcu udało mi się zdać egzamin:) z czego się bardzo cieszę. Wiem, że Maryja udzieliła mi potrzebnych łask,będę jej do końca życia wdzięczna za to, bo bardzo mi zależało na tym prawo jazdy. Wiem, że czuwała nad moim egzaminem, jak nigdy miałam taki wewnętrzny spokój i opanowanie swoich nerwów. Dziękuje Ci Maryjo za wszystko!
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
0 komentarzy
najnowszy