Wpisy na temat:
trudności w modlitwie
Maryja pomaga we wszystkim. Powierz jej swoje problemy!
Justyna: Nerwica lękowa i ataki paniki
Z każdym dniem odmawiania czułam się silniejsza i byłam coraz bliżej Boga. Moja wiara była coraz silniejsza. Skończyłam odmawiać nowennę jakiś czas temu. Czuję się innym człowiekiem!
Barbara: Nowenna pompejańska o pokój w Ukrainie
Mam 29 lat. Pierwszy raz o Nowennie Pompejańskiej usłyszałam prawdopodobnie na jednej z pieszych pielgrzymek na Jasną Górę, pewnie z 10 lat temu. Wtedy odmawianie Nowenny wydawało mi się ogromnym wyzwaniem, niemożliwym do zrealizowania przeze mnie. W różnych momentach w życiu odmawiałam różaniec, mniej lub bardziej regularnie, ale nie raz ciężko było mi odmówić dodatkową "dziesiątkę" różańca. Ziarenko jednak zostało zasiane. Gdy słyszałam o Nowennie pojawiała się myśl, żeby ją odmawiać. Podobnie w trudnych momentach życia, gdy bardzo chciałam uprosić u Boga łaski. Mimo to zawsze wybierałam inne modlitwy, krótsze.
Wiola: Trudna modlitwa
Witam, NP modlę się już 4 raz, nie wszystkie intencje się spełniły, ale też ja mogę tego nie dostrzegać. Kiedyś żyłam w wieku grzechu, jestem po nawróceniu i mimo trudności codziennie odmawiam różaniec przede wszystkim mi pomaga w walce z depresją kiedyś byłam na lekach dziś już ich nie potrzebuje, dużo się denerwowałam teraz jest dużo lepiej.
Aneta: Życie z nowenną pompejańską
Po raz pierwszy NP odmówiłam prawie 7 lat temu. Na początku modliłam się głównie o uzdrowienie moich oczu. Znaczna poprawa przyszła po ok. 4 latach. W międzyczasie odmówiłam też nowennę w intencji wielu innych spraw i osób.
Kryspina: Trudności w modlitwie
Trudności w modlitwie są różne. W 1 nowennie, w pierwszym dniu mąż dostał jakiegoś szału, teraz przy mojej 3 nowennie ciągle mi ktoś przeszkadza w trakcie jej odmawiania,no chyba że źle wybieram czas,ale przy drugiej nowennie o nawrócenie syna albo zasypiałam ze znużenia,a raz dostałam sms od syna z obraźliwym zdjęciem Jezusa.
Czcicielka: Ogrom łask
Pierwszą moją Nowennę Pompejańską zaczęłam odmawiać w październiku 2020 r. Był to dla mnie i mojej rodziny bardzo trudny czas ,czas beznadzieji wtedy sięgnęłam po różaniec ,dziś jest to moja 6 NP ❤️Gdyby kiedyś ktoś mi powiedział ze ,będę odmawiać trzy różańce dziennie nie uwierzyłabym bo odmówienie jednej dziesiątki czasami sprawiało mi trudność .